Data: 2007-05-17 10:57:51
Temat: Re: Naderwany obojczyk w czasie porodu - co dalej?
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f2h7cc$o5o$1@mx1.internetia.pl...
>wiem że ślepa wiara w zalecenia i diagnozy lekarzy wielu osobom zaszkodiła
>a inne zaprowadziła prosto do grobu
A ja wiem, ze slepa wiara w zalecenia i diagnozy "medykow alternatywnych"
zaprowadzila prosto do grobu niezliczona ilosc biedakow chwytajacych sie
ostatniej deski ratunku, odrzucajacych konwencjonalne metody leczenia i
wydajacych majatek na "cudownych uzdrowicieli". Dlatego ja ide do lekarza
gdy jestem chora, do stolarza gdy chce nowy stol a do mechanika gdy zepsuje
mi sie samochod. Nie wystarczy przeczytac strone internetowa i dopasowac
sobie objawy i na takiej zasadzie sie leczyc bo medycyna to nie matematyka
2+2 nie zawsze jest 4 i leczy sie PACJENTA a nie jego objawy czy wyniki. Z
tego powodu pytanie o porade medyczna na grupie dyskusyjnej, bez mozliwosci
zobaczenia pacjenta jest bez sensu. Stad rada "idz do lekarza" jest jak
najbardziej ok. Juz pomijam fakt, ze jak pisalam na tej grupie lekarze
stanowia niewielka grupke - a porada od drwala srednio chyba przyda sie
choremu:)
Angie
|