Data: 2006-08-26 20:45:54
Temat: Re: Nadmierne pocenie
Od: "Andrzej" <t...@u...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
...
> ale można to
> miejscowo prawie zatrzymać. Nie słyszałem aby na kogoś nie działał
> dezodorant antyperspirant bo takie są przeciw poceniu inne to tylko
> pachnidła obojętnie co by pisali producenci. Głównym składnikiem ich
> jest
> Aluminium Chlorohydrate, lub Aluminium zirconium trichlorohydrex. [...]
Wiem właśnie, że w niektórych antyperspirantyach (zapobiegające
wydzielaniu potu) jest używane aluminium. I (prawdopodobnie) jego
działanie polega na zaczopowaniu gruczołów potowych. A więc Twoje
pierwsze zdanie w tym poście, jakby zaprzeczało stosowaniu tego typu
dezodorantu.
Poza tym, chciałabym skorzystać z Twojej wypowiedzi i zadać pytanie
ludziom obeznanym z wiedzą wpływu aluminium na chorobę alzhaimera.
Czy dzisiejsza wiedza na ten temat, potwierdza wcześniejsze
podejrzenia, iż jednym z czynników choroby alzhaimera jest właśnie
aluminium?
http://portalwiedzy.onet.pl/1,15,8,21422050,59747793
,2344239,0,forum.html
Niestety, nie znalazłam bardziej miarodajnego źródła w języku
polskim:]
He, przestałem się tym przejmować przed laty jak dowiedziałem się ile
wchłaniamy aluminium z innych źródeł. Głównym źródłem z którego kumuluje
się aluminium w organizmie jest droga pokarmowa nasza woda, warzywa,
produkty spożywcze (masa dodatków zawierających aluminium i jego sole).
Niedawno wszystkie zakłady uzdatniania wody w Polsce stosowały siarczan
żelazowo-aluminiowy do koagulacji i chyba tak jest do dziś pomimo, że w
niektórych krajach właśnie z powodu stwierdzenia kumulowania się aluminium
w organizmie i jego negatywnego wpływy na tkankę nerwową od tego odeszli.
Aluminium nie jest trucizna i z tego powodu jego szkodliwe działanie jest
bagatelizowane i nie udowodniono jego bezpośredniego wpływu na powstanie
choroby Alzhaimera i Parkinsona. Faktem jest natomiast, że u osób chory
jego poziom jest zwiększony w mózgu i komórkach nerwowych gdzie
ostatecznie sie kumuluje i jego nadmiar wywołuje podobne objawy do tych
chorób ale samo podłoże tych chorób chyba jest inne, aluminium jej tylko
sprzyja. Wracając do źródeł jego wchłaniania to wiele warzyw i owoców ma
jego nadmiar, występuje w pieczywie ( i wypiekach z dodatkiem proszku do
pieczenia i wybielanej mące) w niektórych lekach ( chyba najwięcej w tych
na nadkwasotę czy inne problemy żołądkowo-wrzodowe w innych jako
substancja przeciwzbrylająca).
To jest temat rzeka ale ja nie jestem fachowcem i może ktoś inny się
wypowie, mam tylko dobra pamięć i pamiętam to co kiedyś czytałem. Nawiasem
podpowiem, że czym więcej się człowiek uczy lub trenuje pamięć tym ma ją
lepszą. Teraz się uczę intensywnie angielskiego i z każdym miesiącem coraz
łatwiej idzie zapamiętywanie nowych słów. Jak już będę zapominał to będę
się martwił bo to będzie pierwszy objaw nadmiaru aluminium, a wiekowo mam
już dawno z górki ;))).
Pozdrowienia A.
|