Data: 2003-12-02 20:21:02
Temat: Re: Nadpobudliwosc
Od: "Ulenka" <u...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Łukasz wrote:
: Dzieki za rade. Na pewno jak najszybciej sie tam wybiore.
: Muzyka, granie pozwala mi zapomniec o nerwach, ale jak mam
: wybuch zlosci to nie potrafie sie opanowac i nie zawsze
: moge chwycic instrument aby sie zrelaksowac.
: Wlasnie zbieram zniwo mojego postepowania.
: Przez to, iz nie potrafilem sie zachamowac w czasie
: klotni z moja ukochana dziewczyna to po 2 latach
: zwiazku stracilem ja:((((((((((((((((((((((((
: Jestem maksymalnie zalamany;((((((((((((((((((((((((((((((((
Witaj!
Może powinieneś porozmawiać o tym ze swoją dziewczyną, jak łączy was
prawdziwe uczucie to ona powinna to zrozumieć i pomuc Ci, a z nią na
pewno łatwiej Ci pójdzie... Nie załamuj się, weź się w garść! Pokaż jej,
że zależy Ci, że postanowiłeś pracować nad sobą. Przecież bycie razem
zawsze łączy się z kłótniami, nerwami... mocnymi emocjami, nie zawsze
pozytywnymi, co nie znaczy, że to jest złe i że nie jesteście dla
siebie, to powinno was wzmacniać, dzięki temu się poznajecie, swoje
reakcje i odczucia...
Życzę Ci powodzenia!
Zacznij myśleć pozytywnie, cieszyć się z życia i pracuj nad sobą :) na
pewno będą efekty.
Pozdrawiam!
--
~~Ulenka~~
*** urszula_21(małpka)wp(kropka)pl ***
*** GG 4944040 ***
~~~~
|