Data: 2000-05-22 10:41:20
Temat: Re: Narkotyki
Od: "Piotrek. M." <p...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mariusz K. Grzeca napisał(a) w wiadomości: ...
On Fri, 19 May 2000, Piotrek. M. wrote:
> 1. alkohol - pozwala się wyluzować i fajnie bawić, w większej ilości
> powoduje senność, otępienie, rzyganie, ogromnego kaca, który przekreśla
> przyjemność zabawy. Zero szans na ubogacenie osobowości...
*Porownaj sobie dawke smiertelna alkoholu i typowych narkotykow - 3.5
*promila we krwi wbrew pozorom nia nie, a to jest kilka butelek wodki.
*Poza tym zlopanie gorzaly to nasza narodowa tradycja...
*W przypadku naturalnych i syntetycznych pochodnych opium (morfina,
*kodeina, dolantyna itp.) dawka smiertelna to ~100-200mg, amfetaminy
* pochodnych oraz wiekszosci psychodysleptykow itp. - ~100mg, barbituranow
*~4-40g, wiekszosci neuroleptykow ~100mg/kg wagi ciala. To sa na tyle
*niewielkie dawki, ze niezwykle latwo przedawkowac, zwlaszcza jesli nie
*jest sie swiadomym zagrozenia, albo juz jest pod wplywem chemikaliow...
*jedno i drugie jest prawda w przypadku eksperymentujacych na imprezach
*dzieciakow.
100 mg/ kg masy ciała - 75 kg wagi ciała to jest 7500 mg amfy - no coz
troche duzo nalezyaloby lyknac tej amfy - a kogo stac na taka dzialke :))))
Nie o to chodzi. pzecytaj moj wcesniejszy post, dosyc scisle w nim
okreslilem jaka ilosc okreslilem za "bezpieczna".
*Beda sie starali zabronic ci wszystkiego, czego sie sami boja...
*Nie ma znaczenia, ze uwazasz sie za osobe dorosla, dojrzala, samodzielna
*i chcialbys sam wybierac jak sie troszczyc o wlasne zdrowie, zycie czy
*dupe. Boja sie glupiej gazety ze zlym tytulem, durnych gier komputerowych,
*golych biustow w gazetach (ktorych podobno nie kupuja). Robia wielka
*awanture, gdy jakas podstarzala pornogwiazdka chce sobie gdzies polozyc
*kwiatki, wypinajac przy tym prawie goly tylek. Dziwne wiec, ze oczekujesz,
*ze pozwola ci sie truc chemikaliami, ktorych ledwo widoczne ilosci
*moga zabic... no co ty, obudz sie, witaj w sredniowieczu :)
Nie interesuje mnie ogol spoleczenstwa. W kazdej spolecznosci sa
indywiduaisci. Maja prawo brac narkotyki,
Maja prawo robic cos innego niz reszta - pod warunkiem ze nie szkodza innym
ludziom (to moj przypis). Dlatego tez nie zamiezam krzyczec - biezcie i
palcie trawe - jest suuuper. Nie nie bede tak robil, bo zdaje sobie sprawe,
ze wiekszosc ludzi nie bedzie potrafila kontrolowac zazywania narkotykow.
Narkotk raz im pozwoli zapomniec o klopotach w szkole czy w domu i zacznie
sie.
Sa jednak ludzie nieco inaczej funkcjonujacy i uwazam, ze oni moga
kontrolowac zazywanie narkotykow jak i np picie wina do obiadu. Patrz
zreszta spolecznosc Jamajki.
*.. i blyskawicznie uzaleznia. Amfetaminomania prowadzi do ciezkich
*zmian charakteru, psychoz o charakterze paranoidalnym, zespolu
*Korsakowa (i czesto zgonu). To nie jest dobry przyklad niegroznego
*narkotyku (trawa i LSD owszem).
Nie twierdzilem ze amfa jest bezpieczna, uwazam ze jest to bardzo
niebezpieczny narkotyk i zgadzam sie z Toba calkowicie ze moze zrobic wiele
zla.
Piotr. M.
|