« poprzedni wątek | następny wątek » |
481. Data: 2009-06-02 17:53:15
Temat: Re: Narkotykitren R pisze:
> jadrys pisze:
>> tren R pisze:
>>> jadrys pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Piszę po prostu o życiu.. Nie jest to wszystko takie proste jak
>>>>>> napisałaś powyżej..
>>>>>> Rozwieść się i co? Ktoś będzie musiał opuścić dom, i gdzie pójdzie?
>>>>>> Żona nie chce współżyć, i dobrze, a co ma zrobić mąż? Iść do
>>>>>> agencji? Przyprowadzić kochankę do domu? itd. itp.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Postarać sie o jej miłość/względy tak, jak powinien mąż o żonę. A nie
>>>>> wpychać, co ma, gdzie go nie chcą.
>>>>> Nawet bez miłości jest możliwy dobry seks - wystarczy tylko szacunek,
>>>>> dbałość o względy, bliskość.
>>>>>
>>>>
>>>> Do dobrego seksu to nawet szacunek nie jest potrzebny..
>>>
>>> to tylko znaczy, że nie wiesz co to jest dobry seks :)
>>>
>>
>> A jaki jest Twoim zdaniem ten "dobry"?
>
> wtedy, gdy jego głównym składnikiem jest miłość.
>
Bo ja wiem? I bez miłości można przeżyć "szał uniesień"..
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
482. Data: 2009-06-02 17:55:43
Temat: Re: Narkotykitren R pisze:
> Aicha pisze:
>> Użytkownik "jadrys" napisał:
>>
>>>>>> Nawet bez miłości jest możliwy dobry seks - wystarczy tylko
>>>>>> szacunek, dbałość o względy, bliskość.
>>>>> Do dobrego seksu to nawet szacunek nie jest potrzebny..
>>>> Ale przynajmniej zaufanie... :)
>>> Zaufanie zaufaniem ale największą pewność się ma jak się użyje
>>> prezerwatywy.. ;-)
>>
>> Hyhy. No to jest oczywiste :)
>
> tylko jakie to beznadziejnie nieprzyjemne :)
>
Znacznie nieprzyjemniejsze są efekty zaniechania użycia.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
483. Data: 2009-06-02 17:59:25
Temat: Re: Narkotykimedea pisze:
> jadrys pisze:
>
>> sytuacji w której żona bez wyraźnego powodu unika spełnienia
>> "obowiązku"..
>
> Taka już ludzka natura, że obowiązku unika, a szuka przyjemności. :)
>
> Ewa
>
Z innym. I tak bywa - w domu przykry obowiązek z mężem, a np. w pracy
przyjemność z kochankiem.. :-(
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
484. Data: 2009-06-02 18:11:29
Temat: Re: Narkotykijadrys pisze:
> Nie wchodzi w rachubę. Jak ja mówię nie to znaczy nie..
A gdyby jednak, np. użyłby siły. To co to by było?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
485. Data: 2009-06-02 18:12:58
Temat: Re: Narkotykijadrys pisze:
> Z innym. I tak bywa - w domu przykry obowiązek z mężem, a np. w pracy
> przyjemność z kochankiem.. :-(
No, jeśli jest taka alternatywa.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
486. Data: 2009-06-02 19:11:01
Temat: Re: NarkotykiW Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> jadrys pisze:
>> tren R pisze:
>>> jadrys pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Piszę po prostu o życiu.. Nie jest to wszystko takie proste jak
>>>>>> napisałaś powyżej..
>>>>>> Rozwieść się i co? Ktoś będzie musiał opuścić dom, i gdzie pójdzie?
>>>>>> Żona nie chce współżyć, i dobrze, a co ma zrobić mąż? Iść do agencji?
>>>>>> Przyprowadzić kochankę do domu? itd. itp.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Postarać sie o jej miłość/względy tak, jak powinien mąż o żonę. A nie
>>>>> wpychać, co ma, gdzie go nie chcą.
>>>>> Nawet bez miłości jest możliwy dobry seks - wystarczy tylko szacunek,
>>>>> dbałość o względy, bliskość.
>>>>>
>>>>
>>>> Do dobrego seksu to nawet szacunek nie jest potrzebny..
>>>
>>> to tylko znaczy, że nie wiesz co to jest dobry seks :)
>>>
>>
>> A jaki jest Twoim zdaniem ten "dobry"?
>
> wtedy, gdy jego głównym składnikiem jest miłość.
Do czego?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
487. Data: 2009-06-02 19:11:31
Temat: Re: NarkotykiW Usenecie jadrys <c...@y...com> tak oto plecie:
>
> medea pisze:
>> Ikselka pisze:
>>
>>> To chyba nie miałeś naprawdę dobrego seksu.
>>
>> On może i miał dobry, ale żadna z nim na pewno nie.
>>
>> Ewa
>
> Tu się mylisz- kobiety z którymi miałem do czynienia mówią o mnie
> *niezrównany* ..
A miliony much nie mogą się mylić.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
488. Data: 2009-06-02 19:12:14
Temat: Re: NarkotykiW Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> Aicha pisze:
>> Użytkownik "jadrys" napisał:
>>
>>>>>> Nawet bez miłości jest możliwy dobry seks - wystarczy tylko
>>>>>> szacunek, dbałość o względy, bliskość.
>>>>> Do dobrego seksu to nawet szacunek nie jest potrzebny..
>>>> Ale przynajmniej zaufanie... :)
>>> Zaufanie zaufaniem ale największą pewność się ma jak się użyje
>>> prezerwatywy.. ;-)
>>
>> Hyhy. No to jest oczywiste :)
>
> tylko jakie to beznadziejnie nieprzyjemne :)
W gumce? Może....
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
489. Data: 2009-06-02 19:12:52
Temat: Re: NarkotykiW Usenecie jadrys <c...@y...com> tak oto plecie:
>
>>> Przyczyną naszych różnych zdań jest inne patrzenie na świat - Ty
>>> niestety ale widzisz wszystko przez różowe okulary, natomiast ja go
>>> widzę
>>> takim jakim jest w rzeczywistości..
>>>
>> Nie moge sie z Toba zgodzic. Mysle, ze to kwestia granicy aprobaty,
>> ktora przebiega u nas w zupelnie innym punkcie... Kwestia
>> pojmowania dobra i zla. Kwestia rozroznienia dobra od zla.
>> Widze rzeczywistosc taka, jaka jest. Nie umiem patrzec przez
>> rozowe okulary, mimo wielkich checi. W ogole pojecie "patrzec
>> przez rozowe okulary" to dla mnie jakas abstrakcja. Widze caly
>> syf, cale bagno tego swiata. Jestem swiadkiem dramatow. I jak
>> czytam, ze ktos jest zwolennikiem czynienia zla, krzywdy, jak ktos
>> twierdzi, ze przemoc/przestepstwo jest jak najbardziej dopuszczalne,
>> to robi mi sie niezwykle...przykro i smutno. Nie wiem, czy "przykro
>> i smutno" to odpowiednie slowa w tym miejscu. Chwilowo lepszych
>> nie znajduje. Trudno opisac uczucie, ktore sie wowczas pojawia...
>>
>> Pozdrawiam,
>> F.
>>
>
> No i w Twoich oczach wyszedłem na prymitywa bez uczuć wyższych.. :-(
Nie przejmuj się. Przywykliśmy.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
490. Data: 2009-06-02 19:14:03
Temat: Re: NarkotykiUżytkownik "medea" napisał:
> > Nie wchodzi w rachubę. Jak ja mówię nie to znaczy nie..
> A gdyby jednak, np. użyłby siły. To co to by było?
Powiedzmy, że czterech trzyma, a piąty gwałci, dla lepszej
wizualizacji (betonowym mózgom tak trzeba:>).
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |