Data: 2012-06-15 18:35:14
Temat: Re: Naród to mit, obywatele świata?
Od: khonsu <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 15 Jun 2012 18:20:35 +0200, Maciej Woźniak
<m...@w...pl> wrote:
>
> Użytkownik "khonsu" <f...@g...com> napisał w wiadomości
> news:op.wfx7m2snk6zdlz@hit-nxdomain.opendns.com...
>
>>> matematyka jakoś nie umie między nimi wybrać. To bardzo niedobrze,
>>> i to dla matematyki właśnie.
>
>> A co w tym złego? Wybiera się tę teorię która jest łatwiejsza w
>> stosowaniu praktycznym
>
> No właśnie - wybiera się.
Może źle się wyraziłem, nie teorię tylko formalizm, co masz przeciwko
istnieniu wielu formalizmów?
> Niemniej, teoria flogistonu została obalona doświadczalnie,
> i już.
> Ale teoria eteru nie została.
Eksperyment z pomiarem światła ją obala... ale może się mylę, podaj w
takim razie definicję eteru i kryteria jego falsyfikacji
>> W ostateczności, jak pisałem wcześniej, wybiera się teorie bardziej
>> "estetyczne"/praktyczne, nie ma sensu "mnożyć bytów ponad miarę"
>
> Naprawdę? To przyjrzyj się trochę tej popierdolonej teoryjce.
> Tam, gdzie Galileusz miał jeden czas absolutny, Einstein
> wprowadził miliardy czasów lokalnych. Zgadza się?
> Powoływanie się przez relatywistów na Brzytwę to
> bezczelność porównywalna jedynie z ich powoływaniem
> się na wyniki pomiarów w sytuacji, kiedy ich zegary
> wskazują t'=t wprost.
> No, może jeszcze z ich powoływaniem się na praktyczność.
Czyli co, nie ma dylatacji czasu?
--- Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to n...@n...net ---
|