Nasza-klasa grozi śmiercią

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 219

21. Data: 2009-01-15 15:20:03

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:049256c6-6ec0-42c6-a502-abf0fbfd7700@z27g2000pr
d.googlegroups.com...

> Po prostu niewierzacy nie zdaja sobie z tego sprawy,ale intuicyjnie
> daza w tym kierunke,bo wiezy z kosciolem sa poluzowane.

czyli Kosciol jednak winny. Dobrze ze w ateistycznej Rosji czy
Czechach zazrosci nie ma.
:)
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2009-01-15 15:31:50

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

A czy ty rozumiesz co to jest determinacja ksztaltujaca od wieków
zwiazek o nazwie para,gdzie wszystkie zasady spoleczne funkcjonuja
wedlug tej zasady?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2009-01-15 15:36:20

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 15 Jan 2009 15:17:36 +0100, Duch napisał(a):

> "Saulo" <s...@l...po> wrote in message news:gkkj7o$kt2$1@news.onet.pl...
>
> Tia, zlikwidowac internet, poczte, listy, telefony
> wtedy nie bedzie juz zazdrosci, albo bedzie jej znacznie mniej :) :) :)
> Duch

Wtedy, zamiast czytać moje "wynurzenia na tematy prywatne", może wróci się
powszechnie do romansów i powieści w stylu "Trędowatej" ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2009-01-15 16:40:35

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Duch wrote:
Ale wezmy te Czechy,Czeszki sa mniej moralne niz Polki,np.Czeskie
gwiazdy porno,znane na calym swiecie,jesli w spoleczeństwiej jest
przyzwolenie na takie sytulacje dotyczace poligamii,to w
spoleczeństwie jest mniejsza zazdrosc.
> "glob" <r...@g...com> wrote in message
> news:049256c6-6ec0-42c6-a502-abf0fbfd7700@z27g2000pr
d.googlegroups.com...
>
> > Po prostu niewierzacy nie zdaja sobie z tego sprawy,ale intuicyjnie
> > daza w tym kierunke,bo wiezy z kosciolem sa poluzowane.
>
> czyli Kosciol jednak winny. Dobrze ze w ateistycznej Rosji czy
> Czechach zazrosci nie ma.
> :)
> Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2009-01-15 17:03:48

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 15 Jan 2009 08:40:35 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Duch wrote:
> Ale wezmy te Czechy,Czeszki sa mniej moralne niz Polki,np.Czeskie
> gwiazdy porno,znane na calym swiecie,(...)

Czesi to specyficzna kultura i naród, nawet Hitlera witali kwiatami....
Nawet religia u nich została wypleniona wyjątkowo łatwo, równocześnie i
pospołu z poczuciem moralności, przez radziecki komunizm - nigdzie, w
zadnym państwie dawnego Demoludu nie było tak "ideowo", nawet na ulicach:
wszędzie czerwone gwiazdy i flagi oraz hasła na transparentach, wyznające
miłość do bratniego ZSRR. Byli na to najbardziej podatni - w te, czy wewte,
wszystko jedno, byle przetrwac. To i skundlili się ludzie moralnie,
bardziej nawet, niż w ci w Rosji. Teraz kundlą się, byleby cały świat ich
chciał.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2009-01-15 17:15:46

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: "Saulo" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka<i...@g...pl>
news:ftqngeaz2ojt$.1a71w5xucym3r.dlg@40tude.net

> Dnia Thu, 15 Jan 2009 08:40:35 -0800 (PST), glob napisał(a):
>
> > Duch wrote:
> > Ale wezmy te Czechy,Czeszki sa mniej moralne niz Polki,np.Czeskie
> > gwiazdy porno,znane na calym swiecie,(...)
>
>
> Czesi to specyficzna kultura i naród, nawet Hitlera witali
> kwiatami.... Nawet religia u nich została wypleniona wyjątkowo łatwo,
> równocześnie i pospołu z poczuciem moralności, przez radziecki
> komunizm - nigdzie, w zadnym państwie dawnego Demoludu nie było tak
> "ideowo", nawet na ulicach: wszędzie czerwone gwiazdy i flagi oraz
> hasła na transparentach, wyznające miłość do bratniego ZSRR. Byli na
> to najbardziej podatni - w te, czy wewte, wszystko jedno, byle
> przetrwac. To i skundlili się ludzie moralnie, bardziej nawet, niż w
> ci w Rosji. Teraz kundlą się, byleby cały świat ich chciał.

Tylko parę dat: 1415, 1620, 1938, 1968.

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2009-01-15 17:28:30

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:
A mnie korca Czesi i Czeszki,bo z taka Czeszka nie trzeba przelamywac
pewnych granic,to znaczy ona musi we mnie przelamywac pewne
granice.np:siedzisz sobie wygodnie w fotelu i obserwujesz zwrócona do
ciebie partnerke,a z tylu ona jest zaspokajana przez jakiegos
mezczyzne i albo cie szlak trafia,albo sie pytasz-przyjemnie ci
kochanie?Ciekawe.
> Dnia Thu, 15 Jan 2009 08:40:35 -0800 (PST), glob napisa?(a):
>
> > Duch wrote:
> > Ale wezmy te Czechy,Czeszki sa mniej moralne niz Polki,np.Czeskie
> > gwiazdy porno,znane na calym swiecie,(...)
>
>
> Czesi to specyficzna kultura i nar?d, nawet Hitlera witali kwiatami....
> Nawet religia u nich zosta?a wypleniona wyj?tkowo ?atwo, r?wnocze?nie i
> pospo?u z poczuciem moralno?ci, przez radziecki komunizm - nigdzie, w
> zadnym pa?stwie dawnego Demoludu nie by?o tak "ideowo", nawet na ulicach:
> wsz?dzie czerwone gwiazdy i flagi oraz has?a na transparentach, wyznaj?ce
> mi?o?? do bratniego ZSRR. Byli na to najbardziej podatni - w te, czy wewte,
> wszystko jedno, byle przetrwac. To i skundlili si? ludzie moralnie,
> bardziej nawet, ni? w ci w Rosji. Teraz kundl? si?, byleby ca?y ?wiat ich
> chcia?.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2009-01-15 17:54:41

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 15 Jan 2009 18:15:46 +0100, Saulo napisał(a):

> Ikselka<i...@g...pl>
> news:ftqngeaz2ojt$.1a71w5xucym3r.dlg@40tude.net
>
>> Dnia Thu, 15 Jan 2009 08:40:35 -0800 (PST), glob napisał(a):
>>
>>> Duch wrote:
>>> Ale wezmy te Czechy,Czeszki sa mniej moralne niz Polki,np.Czeskie
>>> gwiazdy porno,znane na calym swiecie,(...)
>>
>>
>> Czesi to specyficzna kultura i naród, nawet Hitlera witali
>> kwiatami.... Nawet religia u nich została wypleniona wyjątkowo łatwo,
>> równocześnie i pospołu z poczuciem moralności, przez radziecki
>> komunizm - nigdzie, w zadnym państwie dawnego Demoludu nie było tak
>> "ideowo", nawet na ulicach: wszędzie czerwone gwiazdy i flagi oraz
>> hasła na transparentach, wyznające miłość do bratniego ZSRR. Byli na
>> to najbardziej podatni - w te, czy wewte, wszystko jedno, byle
>> przetrwac. To i skundlili się ludzie moralnie, bardziej nawet, niż w
>> ci w Rosji. Teraz kundlą się, byleby cały świat ich chciał.
>
> Tylko parę dat: 1415,

Wiadomo. I co? też mieliśmy swoją reformację.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Reformacja_w_Polsce

> 1620,

Też mieliśmy swoje klęski. Ale one nie przygięły nam karku, jak Czechom.
Oni po prostu uznali, że stawianie sie nie popłaca... stąd i te kwiatki dla
Hitlera, a potem niemal dozgonny pokłon dla Sowietów; gdyby nie Polski zryw
przeciw, nikt by nie zaczął.

> 1938,

http://www.zaolzie.org/zaolzie2006/200604/PBI200604.
htm

"(...)Ta polityka, początkowo Masaryka, a później Benesza - zaciążyła nad
stosunkami polsko-czeskimi. Na terenie Ligi Narodów Benesz przez dłuższy
czas ma lepszą pozycję niż Polska, a na zewnątrz Czesi prowadzą
wynaradawiającą politykę w stosunku do Polaków na Zaolziu. Ponadto
irredenta ukraińska znajduje dla siebie wygodny azyl w Czechach, skąd
prowadzi swą działalność na terenie Polski. W Pradze istnieje uniwersytet
ruski, mniej dla nauki a bardziej jako schronienie dla ruchu ukraińskiego i
antypolskiego. Od czasu do czasu Polska posyła noty, ale otrzymuje
odpowiedzi więcej niż niewystarczające.

Tym niemniej przed 1930 rokiem i jeszcze później - ze strony polskiej
zostały poczynione

próby nawiązania bliższych stosunków

Próby te trafiały na życzliwy grunt w armii czeskiej, a katastrofa Żwirki i
Wigury (na zaolziańskim Kościelcu w miejscowości Cierlicko - przyp. red.)
dała okazję do bardzo serdecznej manifestacji ze strony tej armii.

Mimo tych objawów polityka czeska nie odchodzi ani na krok od swych
tradycyjnych założeń, a mianowicie z jednej strony opiera się na
gwarancjach francuskich, a z drugiej ciąży zawsze ku Rosji, widząc w niej
dla siebie stałe oparcie i marząc o wspólnej granicy z Rosją przez
Małopolskę Wschodnią.

Po przyjściu do władzy Hitlera, kiedy Marszałek Piłsudski ,,opukuje Europę",
aby zorientować się gdzie są siły, które by skłonne były do współdziałania
z Polską - Benesz nie zmienia swego stanowiska, mimo wyraźnej skłonności ze
strony polskiej.

Na przeszkodzie stały tutaj dwie sprawy: zasadniczo inny stosunek do Rosji,
tradycyjnego wroga Polski, zawsze ewentualnego sprzymierzeńca Czech oraz
sprawa mniejszości polskiej w Czechach, której wynaradawianie leżało w
zasadach czeskiej polityki wewnętrznej. Ponadto Czesi nie zmieniali swego
stosunku do irredenty ukraińskiej.

Po pakcie o nieagresji Polski z Niemcami, Czesi od razu nawiązują stosunki
z Sowietami i dają u siebie bazę dla antypolskiej propagandy
bolszewickiej.(...)"

Dalej jest o roku 1938, krótko, ale treściwie.

> 1968.

No było, i co? Historia sie powtarza, zawsze mówię. Ale to nie nas
najbardziej zdemoralizował sowietskij sojuz... i to nie my bylismy mu
najbardziej "oddani" i mu spolegliwi.

http://fakty.interia.pl/raport/gruzja-osetia/news/ha
vel-paralela-miedzy-konfliktem-w-gruzji-a-1968-r,116
7032

Jeden z komentarzy pod tekstem:
http://fakty.interia.pl/raport/gruzja-osetia/news/ha
vel-paralela-miedzy-konfliktem-w-gruzji-a-1968-r/kom
entarze,1167032,,17590233
"Własnie odbyła się konferencja w Monachium
(Czechosłowacja została zmuszona do oddania
Sudetów) a w roli Chamberlaina i Daladiera
wystąpił duet Sarkozy-Merkel, Hitlerem był Putin;
wojska sowieckie weszły jako siły pokojowe do
Gruzji jak niemieckie do Czech; jeszcze mamy po
drodze zajęcie Krymu (czyli Kłajpedy w 1938 r) a
później - to już 1 września i 17 września, tyle że
w odwróconej kolejności: najpierw wejdzie armia
sowiecka, a później niemiecka do zachodnich gau
Polski, aby "zabezpieczyć interesy mniejszości
niemieckiej, śląskiej i kaszubskiej" (w 1939 r.:
mniejszości ukraińskiej i białoruskiej). Koniec
filmu."

A Czesi na pewno pomogą. Zrewanżują się nam za Zaolzie i 1968 :->

Cóż.Demoralizacja pojedynczych ludzi i całej zbiorowości W WYNIKU
historycznych przemian następowała i u nas, ale nie w takim stopniu.
Narodowa mentalność Czechów pozwalała na szybszy postęp tej demoralizacji u
nich. Efekt - czeska wolność w miłości, seksie, bezwyznaniowość - już w
czasach socjalizmu było to uderzające dla nas. Ale jakoś nigdy ne
odbieraliśmy tego jako syndromu wolności w ogóle... a jako wyraz jakiegoś
spustoszenia w ich systemie wartości.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2009-01-15 17:58:19

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 15 Jan 2009 09:28:30 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Ikselka wrote:
> A mnie korca Czesi i Czeszki,bo z taka Czeszka nie trzeba przelamywac
> pewnych granic,to znaczy ona musi we mnie przelamywac pewne
> granice.np:siedzisz sobie wygodnie w fotelu i obserwujesz zwrócona do
> ciebie partnerke,a z tylu ona jest zaspokajana przez jakiegos
> mezczyzne i albo cie szlak trafia,albo sie pytasz-przyjemnie ci
> kochanie?Ciekawe.

Mało :->
Wszystko, nwet miłość między dwojgiem ludzi, można sprowadzić do
fizjologii lub farsy, a oni umieją to najlepiej, bo w sposób naturalny: nie
czują hamulców moralnych, tak najogólniej, sa jakby wytrzebieni z
moralności, a najgorsze, że sami sobie to zrobili.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2009-01-15 18:23:22

Temat: Re: Nasza-klasa grozi smiercia
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:
Czy ja wiem,ten styl tez moze miec pozytywne wartosci.Gdyz tutaj-pl
dominuje adamowe poczucie szukania tej jednej jedynej,a do takiej
stosujemy wysokie wymagania.Zwiazki sie rozpadaja,a my nadal szukamy
jednej jedynej i znowu wysokie wymagania.A tam,milosc to pierwsza
lepsza,która sie napatoczy,wiec nie sa stawiane wysokie wymagania i
raczej patrzymy na osobe,a nie na wymagania.
> Dnia Thu, 15 Jan 2009 09:28:30 -0800 (PST), glob napisa?(a):
>
> > Ikselka wrote:
> > A mnie korca Czesi i Czeszki,bo z taka Czeszka nie trzeba przelamywac
> > pewnych granic,to znaczy ona musi we mnie przelamywac pewne
> > granice.np:siedzisz sobie wygodnie w fotelu i obserwujesz zwr?cona do
> > ciebie partnerke,a z tylu ona jest zaspokajana przez jakiegos
> > mezczyzne i albo cie szlak trafia,albo sie pytasz-przyjemnie ci
> > kochanie?Ciekawe.
>
> Ma?o :->
> Wszystko, nwet mi?o?? mi?dzy dwojgiem ludzi, mo?na sprowadzi? do
> fizjologii lub farsy, a oni umiej? to najlepiej, bo w spos?b naturalny: nie
> czuj? hamulc?w moralnych, tak najog?lniej, sa jakby wytrzebieni z
> moralno?ci, a najgorsze, ?e sami sobie to zrobili.