Data: 2004-03-04 19:59:22
Temat: Re: Natarczywy wzrok...
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "darek miauu" <t...@g...pl>
news:c27uuj$qpo$1@inews.gazeta.pl...
> Eliza <e...@w...pl> napisał(a):
>> wchodzisz?
>> [Eliza]
> Wchodzę...
> noktowizor - w tej chałupie było tak cholernie gorąco, że widziałem
> tylko bezkształtną zieloną plamę!
> Niedoczekanie...
> Wycofałem się przed chałupę, na z góry upatrzone pozycje,
> rozpoczynając poszukiwanie drabiny.
> "O, bratku, ominę parter i wślizgnę się przez lufcik na piętrze, chytrze
> omijając maliny!" - rzekłem sam do siebie, zadowolony z mej
> genialnej strategii.
> [darek miauu]
tak, jest, jest drabina, szczeble, lufcik, ciemność, ciszaaa...
jaka grobowa cisza, aż dzwoni w uszach ding-ding
co to dzwoni? co to za dźwięk? kurna nic nie widać
co jest, przecież nic nie słychać a słychać
o cholera
to tupot nóg pajęczych na tej cholernej podwieszanej pajęczynie
już wiem co mnie zaniepokoiło
te 18-to nogie robaki francowate pajęczarze -- podsłuchują
ale komu? przecież tu nic nie ma
ha!
olśnienie
one podłuchują dla Natury
są wszędzie
no tak
podglądają nawet to czy oczy kamer podglądają i zasnuwają je
te oczy kamer pajęczyną, przegryzają przewody
wojna Natury z techniką
no to kurna pieknie. :)
tylko kim jest Blondyn??
\|/ re:
|