Ikselka pisze:

> No tak, moje pisanie też niezbyt wnikliwie analizujesz (w końcu nie ma
> obowiązku), stąd przekłamania i złe interpretacje :->

Nie da rady wnikliwie analizować wszystkich Twoich postów, bo jest ich
po prostu ZA dużo. To, co czytam, zwykle analizuję wnikliwie. Nie
czytałam żadnego postu Aichy o skłonnościach do pań. Nie przypominam
sobie. Wiem, że krążyła taka fama, pewnie przez Ciebie rozsiewana, bo
tylko w Twoich postach o tym czytam. Opowiadań Aichy nie przekładam
wprost na jej życie, poza tym nie czytałam wszystkich.

Ewa