Data: 2003-07-29 09:26:18
Temat: Re: Nawet nie prośba
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vesemir" <v...@k...pl> napisał w wiadomości
news:bg3g4r$13p$1@atlantis.news.tpi.pl...
A kiedy rozmawiasz z kimś starj się pobudzić drugą stronę do zwierzeń,
> a zobaczysz jak wpłynie to na twoje stiosunki z tą osobą i na to jak ona
> Ciebie odbiera".
Ładnie to ująłeś. Dziękuje za tę radę... Ale też jest problem bo kolega ma
pewnego asa w rękawie. On się czasami pyta mnie, co u mnie, wręcz naciska
abym mówiła (a jak wiecie, ja na to ochoty naprawdę nie mam). Przy Nim nie
czuję się słuchana. Jakby z grzeczności jakiejś, pomimo że jest jaki jest,
ale jeszcze coś wyczuwa ludzkiego ;), a zatem z tej grzeczności pyta... ale
w jaki sposób, naciskając drugą stronę, wręcz unosząc głos, potem powraca do
swojej opowieści...
I jeśli Mu powiem, by zainteresował się też drugą stroną może znów unieść
głos "Przecież pytałem cię!!"
Ania
|