--
Jeszcze nie całkiem kompletna, ale jakoś działa....
www.bezimienny.prv.pl
^o^
Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@WYTNIJ_TOo2.pl> napisał w wiadomości
news:xn0d2l2rwuq8f001@n5k0g0...
> Jacek B. w <bilb8k$6eg$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a)
>
>
> Jacek zostaw chłopine niech se pisze. Wrzuć go do filtra abo cóś :)
> Może ma powody by pisać o swojej d* kilka razy w tydniu :)


a może lubi jak sie nad nim ktoś pastwi - ja to chetnie porobię!!!!! - on to
uwielbia - przecież to najczystrza forma zainteresowania jegio śmierdzącą osobą!
KONIEC - babka na wsi mi mówiła, że chwast na polu trzeba do skutku usuwać!



> :) ładnie jest nie ? ten południowo zachodni lekki wiatr, niosący chłód
> i promienie słońca załamujące się w rześkiej rosie na stopach.

piździ jak w kieleckim - kwiatki mi na ogrodzie przerwaca, smieci do ogródka wrzuca -
pięknie, - jak cholera :) - sorry, ale musiałem sobie zaprzeczyć - :)


> Liście prószące na włosy(jak siem je ma ) pająki skaczące na bunge i
> łażące po ramionach.


Ja ci dam pająki, ja ci dam!!!! żadnych pająów, spróbuj tylko - pająki to pomyłka
boża, która powinna zniknąć z tej planety w momencie jej powstawania - żadnych
pająków - te mędy włażą mi nawet do łózka - ohydy, wstretne, tarantule i inne jakieś
tam. Ogłaszam publicznie - Precz z pajakami i wszystkim, co ma więcej niż pięć nóg!!!
gniotę toto klapkami, bo sie łapą panicznie boję chycić - jak toto zobaczę na ziemi
pełznące, to od razu do wyrka zmykam. wrrrrrrr. - jeszcze się toto bezczelnie
usmiecha i zadowolone pokazuje swoje czułki, normalnie chamstwo! - i se jeszcze nić
zaciągnie! wrrrrrr.



Zapach płonących jabłonek. Zapach jabłonek.

Tak, pamiętam tą słynną piosenkę: "Miałam ci ja Błonkę...".......:) - moje błonki,
czyt. jabłonki pies skutecznie otrzęsuje - ten, którego ci wysłąłem na zdjęciu! -
ostatjhio udawał, że jest chory, a tylko po to, aby zamiast kaszy dawać mu...
rosołek..... kałkaz zbocozny......




> Jesień idzie, cieszcie się ludzie. Tyle złota w całym mieście nie
> widziałeś tego jeszcze!


cieszem się, cieszem się! - na jesień pasożyty giną :!


> Może się w góry wybiore zamiast kuć teorie testów, w końcu są też wpisy
> warunkowe ;)
>


a no tak, z pściny do zyca ci nie daleko - a żywiec, a szczególnie okoliczne wsie -
przecudne - też chyba skoczym 4 września, koło właśnie zywca, do cudownej mej
rodziny - na zamknięcie tzw. jasnej górki - obok milówki zresztą :)


unos, pozdrawianos - i robios kostkos dalej :)

Ps. Kopernik też była kobiietą!