Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Net-owa przyjazń

Grupy

Szukaj w grupach

 

Net-owa przyjazń

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-11-15 17:49:30

Temat: Re: Net-owa przyjazń
Od: "PAULINA" <p...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

wow swietny pomysl:]]]]]

pisanie listow pomaga jak diabli:]]]

pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-11-16 09:36:30

Temat: Net-owa przyjazń
Od: "Edyta Łuczak" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Istnieje myślę ,że stare ,ale jare przysłowie "Cudze chwalicie swego nie
znacie "Jeśli nie potrafi pan szczerze porozmawiać z żoną może kupi pan jej
drugi komputer i nauczy jej obsługi tego tajemniczego urządzenia.Wspólne
zainteresowania zbliżają,a poza tym pisanie listów do własnej żony może
okazać się bardziej pasjonujące niż do obcej,nieznajomej pani.
Ppwodzenia!

--
Edyta Łuczak
p...@c...com.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-16 16:43:32

Temat: Re: Net-owa przyjazń
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Istnieje myślę ,że stare ,ale jare przysłowie "Cudze chwalicie swego nie
> znacie "Jeśli nie potrafi pan szczerze porozmawiać z żoną może kupi pan
jej
> drugi komputer i nauczy jej obsługi tego tajemniczego urządzenia.Wspólne
> zainteresowania zbliżają,a poza tym pisanie listów do własnej żony może
> okazać się bardziej pasjonujące niż do obcej,nieznajomej pani.
> Ppwodzenia!
To doskonaly pomysl i w ogole nie trzeba miec komputera. wystarczy kartka
papieru i cos do pisania. Taka wymiana mysli lamie wszelkie opory.

--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-17 14:36:27

Temat: Re: Net-owa przyjazń
Od: "madae" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "spider" <s...@c...pl> napisał w wiadomości
news:3a145a68$1@news.vogel.pl...
"Jeśli nie potrafi pan szczerze porozmawiać z żoną może kupi pan
> jej
> > drugi komputer i nauczy jej obsługi tego tajemniczego urządzenia.Wspólne
> > zainteresowania zbliżają,a poza tym pisanie listów do własnej żony może
> > okazać się bardziej pasjonujące niż do obcej,nieznajomej pani.
> > Ppwodzenia!
> To doskonaly pomysl i w ogole nie trzeba miec komputera. wystarczy kartka
> papieru i cos do pisania. Taka wymiana mysli lamie wszelkie opory.

HeY
To jest niezle wyjscie jak sie z kims z net'u na spotkanie umowisz a bedzie
"lod":)). Do cafe na pol godziny na IRC , wszystkie problemy na kabel a
potem juz jakos pojdzie. IMHO kolejne spotkanie bedzie juz okie i tyle:).
Ale jesli chodzi o zone to chyba to za bardzo nie przejdzie:) .I kupno
drugiego kompa am sense , wiesz jak sie lap mecza od takiego pisania na
kartce? Papierowy chat to nie to samo:))
See Ya
madae


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-18 14:00:26

Temat: Re: Net-owa przyjazń
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To jest niezle wyjscie jak sie z kims z net'u na spotkanie umowisz a
bedzie
> "lod":)). Do cafe na pol godziny na IRC , wszystkie problemy na kabel a
> potem juz jakos pojdzie. IMHO kolejne spotkanie bedzie juz okie i tyle:).
> Ale jesli chodzi o zone to chyba to za bardzo nie przejdzie:) .I kupno
> drugiego kompa am sense , wiesz jak sie lap mecza od takiego pisania na
> kartce? Papierowy chat to nie to samo:))

Pewnie, ze to nie to samo, bo dochodzi jeszcze kontakt wzrokowy. A to juz
jest zupelnie cos innego. A pisanie na kompie? Po co wtedy sie spotykac? To
bez sensu spotkac sie z kims i isc do kafeji internetowej. Przeciez to tak
jakby nie bylo spotkania. Pamietacie takie stare flirty??? To juz robilo
furore jak sie podawalo numerki i mozna przy tym zobaczyc czy ktos sie
usmiecha, czy nie. Lamalo sie wtedy wszelkie opory i nierzadko teksty
przekazane przez flirt nie przeszlyby przez usta danej osoby. A co do
meczenia lapek to nikt nie kaze pisac. Mozna zapisac dwie trzy kartki, a
potem moze sie juz rozkreci rozmowa :). Moim zdaniem pisanie na kartkach
jest o wiele fajniejsze niz na dwoch roznych komputerach (mimo, ze nigdy
nie uzywalem takich przekretow z kartkami czy komputerami).

--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-18 22:22:00

Temat: Re: Net-owa przyjazń
Od: "madae" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "spider" <s...@c...pl> napisał w wiadomości
news:3a168d77$1@news.vogel.pl...
> Pewnie, ze to nie to samo, bo dochodzi jeszcze kontakt wzrokowy. A to juz
> jest zupelnie cos innego. A pisanie na kompie? Po co wtedy sie spotykac?
To
> bez sensu spotkac sie z kims i isc do kafeji internetowej.

A czy to musi miec sens? to tylko rozgrzewka . I chodzilo mi o dwa kompy w
jednym pokoju tak zebys widzial ta osobe . Czasami niektore rzeczy trudno
powiedziec , latwiej napisac. Po chwili pisanie nie wystarczy (za wolno i za
malo mozna przekazac) i wszystko skonczy sie dobrze:)

Przeciez to tak
> jakby nie bylo spotkania. Pamietacie takie stare flirty??? To juz robilo
> furore jak sie podawalo numerki i mozna przy tym zobaczyc czy ktos sie
> usmiecha, czy nie. Lamalo sie wtedy wszelkie opory i nierzadko teksty
> przekazane przez flirt nie przeszlyby przez usta danej osoby.
Niestety nie znam czegos takiego ale brzmi niezle:)

A co do
> meczenia lapek to nikt nie kaze pisac. Mozna zapisac dwie trzy kartki, a
> potem moze sie juz rozkreci rozmowa :). Moim zdaniem pisanie na kartkach
> jest o wiele fajniejsze niz na dwoch roznych komputerach (mimo, ze nigdy
> nie uzywalem takich przekretow z kartkami czy komputerami).
A ja uzywalem:) , czasem ciezko na lekcji pogadac wiec ... po stronie lub
dwoch masz dosc. Obie metody to tylko rozgrzewki i wstepniaki malo wazne z
ktorej zskorzystasz , to tylko opcje torych im wiecej tym lepiej i tyle.
See Ya
madae


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-20 16:15:09

Temat: Re: Net-owa przyjazń
Od: "Ice" <i...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

> HeY
> To jest niezle wyjscie jak sie z kims z net'u na spotkanie umowisz a bedzie
> "lod":)).

Czesc
Nie zgadzam sie.... Owszem przy pierwszym spotkaniu potrzeba troche na oswojenie
sie..
ze soba. Ale tak calkiem lod to nie. Normalna rozmowa. Nawet lepsza niz na 1
randce...
( zakladajac , ze idzie sie na randke z nowo poznana ... / nym ).
Bo ta osobe juz znasz... zazwyczaj macie oczym rozmawiac i tylko musicie sie do
siebie
przyzwyczaic. Moim zdaniem lod to pasuje do dziewczyn / mezczyzn , z ktorymi sie
pierwszy
raz gada, wogole ich nie znajac. Wtedy rzeczywiscie moze jest jakies skrepowanie...
Ja spotykalem sie pare razy z ludzimi z sieci... i zadnego lodu.... za 1 razem nie za
bardzo wiedzialem
jak bedzie... ale po 20min.... juz gadalismy jak starzy przyjaciele.. Znalismy sie
wylacznie z sieci...
postanowilismy sie spotkac i bylo naprawde swietnie. Poza tym po co rozgraniczac
przyjaciele z sieci..
przyjaciele z RL ? Wiadomo , ze jak ktos siedzi na sieci to moze tu poznac wiele
swietnych osob, majacych
podobne jak on problemy , a ze tu panuje anionimowosc ( nawet po podaniu imienia ,
nazwiska , adresu
numeru telefonu ..... ), to latwiej nawiazywac kontakty. Jak ktos siedzi na irc... to
z gory sie zaklada , ze
ta osoba chce pogadac, po co miala bym tam siedziec gdyby nie chciala. I o ile nie
zaczepia sie najczesciej
ludzi na ulicy... o tyle... ludzi na kanale z ktorymi sie dobrze gada dosc czesto
jednak mesgiem sie ... czestuje :)
Coraz zadziej bywam na irc... bo przeszedl on metamorfoze i nie jest juz taki sam ...
( w znaczeniu tak dobry ),
jak kiedys.
Ice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Brak okazywania uczuć...
studiowanie
Pogaduszki z Panem B. (dlugie)
sens mego istnienia :(
sens mego istnienia :(

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »