> Ależ skąd :). Musisz być na 100% opanowany, na 70 nie wystarczy? Wiem, po prostu potem poczytałem Karen Horney i się znalazłem. > Nie znam. A od rodziców masz tylko geny a nie życiowe klęski. Na te > pracujesz sam. A owszem, ale startowe możliwości dostajesz od rodziny. Arti
Zobacz także