Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl
!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "silvio_manuel" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Nie chce być sama...
Date: Wed, 3 Sep 2003 09:26:35 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <bj453v$m4r$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bj0gc3$2mn4$1@foka.acn.pl> <bj1coo$2tgi$1@foka.acn.pl>
<bj1f2f$3h5$1@atlantis.news.tpi.pl> <bj2qmt$deg$1@foka.acn.pl>
NNTP-Posting-Host: optjas.intergal.com.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1062574016 22683 195.205.114.4 (3 Sep 2003 07:26:56
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 3 Sep 2003 07:26:56 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:224169
Ukryj nagłówki
> Mariko
(...)
> Greg
(...)
> No dawaj, dawaj.
> Czekam :D
:) Zapytać !! Zatać delikwentowi jakieś pytanie. Po tak skąpym i fioletowym
poście 6 na 7 osób odpisujących postawiło już diagnozy ! Postawiło, ponieważ
wzięli się za rady. Cebe w prawdzie w innym wątku niechcący cukiereczkami
wyjawił nieco prawdy ale wcale nie jest ona wesoła. Mamy tutaj na grupie
wśród nas syndrom "dobrej ciotki", która w dużym fotelu, pod wełnianym
kocem, przy kominku robi na drutach. Jak się jej coś zapytasz albo coś
powiesz to po jednym rzucie oka udzieli ci dobrej rady i z zadowoleniem
łyknie herbatki :)
Aby co kolwiek o kimś/czymś móc powiedzieć należy się do tego czegoś/kogoś
maksymalnie zbliżyć (> A co zobaczymy?
Eeee Silvio... /a dwie ekstremalnie przeciwne opinie, to imo dobry
początek../.). Nie ma znaczenia o co się pyta i jakie ma się stanowisko.
Należy nakłonić rozmówcę do powolnego odkrywania kart aby móc mu powiedzieć
(zajebiste ryzyko) jaki kontrakt warto wylicytować i jak go ewentualnie
grać. Jeżeli rozmówca tego zrobić nie chce (lub my nie potrafimy go
nakłonić/jesteśmy odpowiednio ślepi) to po prostu można trochę poczekać,
milcząc. To lepsze niż odwalać dobrą ciotkę.
A propos problemu reakcji zdołowanego na kamień to należy go uprzedzić
(nawiązać z nim kontakt). Czy Greg (ten co kamień ciska w dołek) wziął pod
uwagę co zdołowana osoba zobaczy, kiedy kamień wpadnie do dołka ? Czy
nawiązał z nią kontakt ? Czy popatrzył oczami zadołkowanego ?
silvio
|