Data: 2012-09-12 19:34:11
Temat: Re: Nie chce mi się żyć...
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-09-11 16:23, Zagros pisze:
> Użytkownik "medea"
>
>>>>> Kto wie, może to jest taka ucieczka mojego
>>>>> mózgu od problemów dnia codziennego.
>>>>
>>>> Pewnie tak jest.
>>>
>>> A może mam pasożytniczego mema w mózgu,
>>> jak mawia Jakub. A może jedno i drugie...
>>> :)
>>
>> Ten "pasożytniczy mem" jest podobno najtwardszym dowodem na istnienie
>> Boga. ;)
>
> Kto wie. Nie upieram się przy tym.
> Ale mam coraz więcej wątpliwości,
> czy kieruje mną dobry Bóg.
> Może to jakieś szaleństwo...
Co powoduje Twoje wątpliwości?
A z drugiej strony - po czym rozpoznałbyś, miałbyś ~pewność, że Bóg Tobą
kieruje? :)
Ewa
|