Data: 2009-12-05 07:46:51
Temat: Re: Nie dajcie się zwieść...
Od: flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> flyer pisze:
>
>>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 11:42:13 +0100, flyer napisał(a):
>>>
>>>> Znam wypowiedzi osób, które widziały CeBe w realu, w trakcie
>>>> jakiegoś dawnego spotkania grupowego - "dziwny/śmieszny gość".
>
>> No niestety nie wiem - ktoś przy okazji jakiegoś spotkania wspomniał,
>> że szkoda, że nie ma Cebe, bo dobrze się sprawdzał w roli "elementu
>> rozweselającego" - taki pies o dwóch głowach.
>
> Hm, ale wiesz flyerku, że takie typy (trochę wycofane) często są
> świetnymi obserwatorami życia? Może dlatego, że są jakby trochę z boku i
> nie wchodzą całym sobą (lub nawet w ogóle) w relacje z ludźmi.
Obserwator, poproszony o wyjaśnienie działania silnika spalinowego,
powie, że się trzęsie, rusza i robi brum-brum-brum. Pominie podstawowe
działanie - wybuchowe spalanie paliwa - pominie również to, czego
odebrać swoimi zmysłami nie jest w stanie - np. to, że w ciągu minuty
silnik spalinowy dokona ponad 4000 cykli obrotu.
Podsumowując - spostrzeżenia obserwatora wycofanego są prawdziwe, nie
dają się sfalsyfikować, ale jednocześnie nie oddają istoty rzeczy. :)
Pozdrawiam
Flyer
|