Data: 2005-06-13 18:44:55
Temat: Re: Nie jednak nie, nie potrafi
Od: "Paula" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jeśli mimo to interesuje Cię, co mam na myśli to...
> Niewola w wolności polega na tym, że nie możesz się od niej uwolnić.
Ale uzależnić się od wolności to chyba dość "fajny" nałóg? ;)
>Wolna wola to prawo do decyzji. Prawo? Raczej obowiązek. Bo decyzję musisz
>podjąć (taką, czy inną). Brak decyzji to też decyzja (o niepodejmowaniu
>jej). Nie ma wolności w korzystaniu z wolnej woli, bo MUSISZ z niej
>korzystać.
A lepiej musieć korzystać z wolnej woli czy musieć słuchać czyjejś woli?
Teraz już nawet ludziom przestała wystarczać wolna wola, bo stwierdzili, że
jest ona niewolą, gdyż człowiek "musi z niej korzystać"...hmm... czy zawsze
musi być Wam za mało?
>Nie dlatego, że chcesz, ale że została Ci ona narzucona.
To wolna wola zostaje narzucana?
Doprawdy...ciekawych rzeczy się można tu dowiedzieć. Brakowało mi tych iście
fascynujących filozofii, które tak często spotyka się na tej grupie...
Nietoperek
|