Strona główna Grupy pl.rec.uroda Nie lubię spódnic...[może OT]

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nie lubię spódnic...[może OT]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-27 14:04:50

Temat: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

...ubieram je rzadko (ale w ogole to ubieram, np. w niedziele), nie lubie
butow na obcasie, nie lubie bardzo oficjalnie wygladac, nie lubie zakietow,
garsonek itp., nie lubie nosic torebek (wole plecaczek), nie lubie bluzek z
kolnierzykami (zwlaszcza bialych), falbankami, zabocikami, zapinanymi
mankietami, nie lubie rajstop. Lubie spodnie, swobodne ubranie (ale nie
szmaty), lubie fajne t-shirty, lubie indyskie bluzki, lubie w ogole takie
ciuchy, w ktorych sie czuje o kilka lat mlodsza (hehe), a w pracy na krzesle
siedze po turecku. Ogolnie rzecz biorac czuje sie troche, hmm mesko... Ale
jest mi z tym dobrze i swobodnie... Do tego dochodza, powiedzmy,
zainretesowania uwazane za nietypowe dla kobiet.
Czy tylko ja taka jestem taka chlopczyca i jestem nienormalna, czy sa tez
inne osoby podobne do mnie? Bo sa osoby, ktorym to chyba wydaje sie dziwne
(wedlug mojego osadu [osondu] ) i ja juz glupieje...

zdezorientowana Kruszynka
--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-03-27 14:13:08

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: "Dominika" <n...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja nie lubie szyc, haftowac a lubie rozmontowac sobie jakis sprzecik,
polutowac, pobiegac z miernikiem :) Studiuje oceanotechnike (juz w sumie
prawie moznapowiedziec studiowalam :( ) - dokladnie rzecz biorac ucze sie
projektowac kadluby :). Na studiach mialam takie przedmioty jak obrobka,
skrawaniem (jechalam na frezarce - a jakze), odlewnictwo, obrobka
plastyczna, spawalnictwo (spawalam Migomatem) i wiele tym podobnych, ktore
zawsze cieszyly mojeo narzeczonego :)))) Jak kupowalismy samochod to sie
smial, ze ja go bede naprawiac ;))
Tez uwielbiam luzne, wygodne ciuszki, choc akurat awersji do sukienek nie
mam :))

Niech zyja dziwne zainteresowania!

Pozdrawiam,
Dominika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-27 14:16:40

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <b5v0e8$ab$1@nemesis.news.tpi.pl>, l...@w...pl says...
> lubie indyskie bluzki
[...]
> a w pracy na krzesle siedze po turecku.
> Ogolnie rzecz biorac czuje sie troche, hmm mesko...

A ja nie lubie ani bluzek indyjskich, ani nie siedze po turecku w pracy
- a mimo to tez czuje sie mesko :) :)

MSPANC


> Czy tylko ja taka jestem taka chlopczyca i jestem nienormalna, czy sa tez
> inne osoby podobne do mnie? Bo sa osoby, ktorym to chyba wydaje sie dziwne
> (wedlug mojego osadu [osondu] ) i ja juz glupieje...

To problem tych osob :) wg mnie lubienie stroju czy zainteresowania maja
niewiele wspolnego z meskoscia czy kobiecoscia.

K. gotujacy, szyjacy na maszynie, robiacy na drutach (kiedys)

PS. Ja spodnic tez nie ubieram, zle na mnie leza :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-27 14:17:27

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: "asia" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b5v0e8$ab$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ...ubieram je rzadko (ale w ogole to ubieram, np. w niedziele), nie lubie
> butow na obcasie, nie lubie bardzo oficjalnie wygladac, nie lubie
zakietow,
> garsonek itp., nie lubie nosic torebek (wole plecaczek), nie lubie bluzek
z
> kolnierzykami (zwlaszcza bialych), falbankami, zabocikami, zapinanymi
> mankietami, nie lubie rajstop. Lubie spodnie, swobodne ubranie (ale nie
> szmaty), lubie fajne t-shirty, lubie indyskie bluzki, lubie w ogole takie
> ciuchy, w ktorych sie czuje o kilka lat mlodsza (hehe), a w pracy na
krzesle
> siedze po turecku. Ogolnie rzecz biorac czuje sie troche, hmm mesko... Ale
> jest mi z tym dobrze i swobodnie... Do tego dochodza, powiedzmy,
> zainretesowania uwazane za nietypowe dla kobiet.

ja też, ja też, ja też
tzn. u mnei jest tak, że od czasu do czasu LUBIE sie ubrać w te rajstopki,
spódniczki, bluzeczki ale po powrocie do domu z wieeelka ulga je zdejmuje -
szczegolnie rajstopy i mam dosyc na jakis czas.
do pracy cale szczescie moge sie ubierac w miare luźno

a co masz na myśli mówiąc o zachowaniach nietypowych dla kobiet?

Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-27 14:19:11

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: anek <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora



Kruszynka wrote:


> Czy tylko ja taka jestem taka chlopczyca i jestem nienormalna, czy sa tez
> inne osoby podobne do mnie?


co prawda nosze spodnice, ale za to pracuje w typowo meskiej branzy -
jestem rednaczem pisma o grach konsolowych. wydaje w rownym stopniu
pieniadze na kosmetyki i ksiazki, co na gry i sprzet. nie wolam ojca ani
faceta, jak mam cos zainstalowac w komputerze, ewentualnie upewniam
sie, ze dana karte wtyka sie tam, gdzie ja mysle.

a co do ubran - sporty spice moglaby sie wiele ode mnie nauczyc;)
najczesciej zaopatruje sie w sklepach sportowych - niekoniecznie w
dresy, sa tam tez inne ubrania. mam jedna pare pantofli na obcasie, bo
nie odczuwam potrzeby kupowania nastepnej - a i te kupilam tylko dzieki
radom przyjaciolki, z ktora ubieralam sie na wesele kogos tam.

nie jestem tez szczegolnie romantyczna, nie mysle o slubie (w ogole nie
planuje takiego zdarzenia w zyciu, po co mi to?), dzieci najchetniej bym
zaadoptowala, bo bycie w ciazy nie wydaje mi sie stanem blogoslawionym.
zreszta, w ogole nie lubie dzieci - nie uwazam, ze niemowlaki sa
slodkie, nie rozczulam sie nad falbaniastymi sukieneczkami. najwyzej
bawia mnie miniminibuciki, zwlaszcza te hi-endowe.

nie znosze malych psow - tzn. malych w ogole, bo szczeniaki sa ok. ale
malego psa, np. jamnika czy tam innego yorka w ogole bym nie mogla miec,
bo bym go nie zauwazala. mam rottweilera, ktorego raczej ciezko
przeoczyc, ciezszego ode mnie i silniejszego ze dwa razy. miazdzy mi
stope, jak sie na niej polozy, i to uwazam za ok.

nie uwazam sie jednak za chlopczyce. po prostu jestem zdania, ze mam
odmienny gust i zainteresowania, niz 99% znanych mi dziewczyn. i dobrze,
bo bycie jedna z wielu jest dla mnie wyjatkowym nieszczesciem.

xx.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-27 14:19:23

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszynka wrote:

> (...)
> Czy tylko ja taka jestem taka chlopczyca i jestem nienormalna, czy sa tez
> inne osoby podobne do mnie? Bo sa osoby, ktorym to chyba wydaje sie dziwne
> (wedlug mojego osadu [osondu] ) i ja juz glupieje...

Chłopczyca z makijażem? :-) Jestem dużo od Ciebie starsza,
a mam podobny gust. Różnice są niewielkie - torby noszę,
bom gapa i z plecaczka można mi ukraść wszystko, rajstopy
i spódnice też - ale są to spódnice długie i niewiele mające wspólnego
z klasyczną garsonką. A że dla niektórych to dziwne? Moge powtórzyć za Krysią
Opakowaną, że nie mam ambicji być "normalną", nawet
w ubiorze. No i nie ma metody na podobanie się wszystkim.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-27 14:21:24

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: "asia" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dominika" <n...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b5v0u0$4t7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja nie lubie szyc, haftowac a lubie rozmontowac sobie jakis sprzecik,
> polutowac, pobiegac z miernikiem :) Studiuje oceanotechnike (juz w sumie
> prawie moznapowiedziec studiowalam :( ) - dokladnie rzecz biorac ucze sie
> projektowac kadluby :).

no co do zainteresowań to ja juz jestem bardziej kobieca ... jestem po
filologii angielskiej, haftowac uwielbiam, gotowac lubie itp.
Srubki i maszyny sa dla mnie nudne okrutnie. ;)

Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-27 14:28:07

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "asia" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:15679-1048774464@mail.hanslik.com.pl...
> a co masz na myśli mówiąc o zachowaniach nietypowych dla kobiet?

nie, nie zachowaniach, ale zainteresowaniach. No takie typu astronomia (mam
teleskop, maly, stary i radziecki), pilka nozna i inne sporty (skoki!!) ,
nauka tak w ogole i tego typu. Ale powiem, ze _uwielbiam_gotowac :))

Kruszyna
--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-27 14:28:56

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: "Dominika" <n...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> no co do zainteresowań to ja juz jestem bardziej kobieca ... jestem po
> filologii angielskiej, haftowac uwielbiam, gotowac lubie itp.
> Srubki i maszyny sa dla mnie nudne okrutnie. ;)

Gotowac tez lubie :))
Dominika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-27 14:28:58

Temat: Re: Nie lubię spódnic...[może OT]
Od: "Nea" <n...@p...com.beztego> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b5v0e8$ab$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Czy tylko ja taka jestem taka chlopczyca i jestem nienormalna, czy sa tez
> inne osoby podobne do mnie? Bo sa osoby, ktorym to chyba wydaje sie dziwne
> (wedlug mojego osadu [osondu] ) i ja juz glupieje...

eee tam dlaczego mialabys byc nienormalna? ja wprawadzie lubie spodnice ale
takie raczej swobodne zadne kostiumy, marynarki, garnitury
bluzeczek eleganckich tez nie lubie wole swobodne luzne ubrania takie
mlodziezowe:) w zyciu nie zaloze kozakow ta zime przechodzilam w meskich
butach :)(oczywiscie maly rozmiar). Tak ze nie masz sie co przejmowac jestes
najzupelniej normalna no a jesli jednak nie to tez sie nie martw bo w takim
wypadku jest nas dwie :))) a co do spodni to wlasnie wczoraj ujrzalam cudne
bojowki ale sie zastanawiam bo kosztuja 109 PLN :(

pozdrawiam
Nea -juz wkrotce uowca w wielkim miescie ;)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy Vichy
tajemnica bycia szczupłym ukryta jest we...
brzuszek
Makijaż permanentny - gdzie we Wrocławiu?
ratunku! skóra twarzy mnie swędzi....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »