« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2007-10-12 13:59:27
Temat: Re: Nie mam juz sily...On 12 Paź, 14:20, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> Fragile pisze:
>
>
>
> > On 12 Paź, 11:38, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> >> Vilar pisze:
>
> >>> Może kiedy? do was wpadnę :-).
> >>> Wyglšdacie na wesołš gromadkę i co najważniejsze..... (co najmniej)
> >>> niegłupiš :-).
> >>> Sęk w tym, że czasu mało....
> >>> Może jak XLka zawita do Miasta.
> >> "Zawituję" na pewno (!!!) 27 października :-)
> >> Od 17-ej mam wolne - jak tylko wyjdę z Kościoła z tego ślubu - jak
> >> pisałam, więcccc?
> >> Męża wyślę do córki na przechowanie - pewnie za długo tam nie wytrzymają
> >> ze sobą, ale może czasu starczy ;-)
> >> Niektórzy nawet deklarowali wpadnięcie w nałóg na moją cześć ;-P, ale -
> >> ja piwa nie lubię, wódczana nie jestem - hmmm.... Wodę z cytryną chyba
> >> wszędzie mają, co? A jeszcze jakby tak wino czerwone jakieś, co nie
> >> skręca kwasem i siarką nie cuchnie - to mi wystarczy :-)
>
> > Ja tez piwa nie lubie i nie pije. Zreszta prawie w ogole alkoholu nie
> > pijam. Lubie tylko czerwone, wytrawne wino. Dobre wino!
> > Na ostatnim spotkaniu saczylam soczek jablkowy :)
> >> Nooooo, może
> >> malutenieczkie ciasteczko (jedno!) też...
>
> > O, dobre ciasteczko nie jest zle. Ale jak dobre, to nie jedno :) A do
> > ciasteczka _dobra_ kawa :)
> > Nie wiem tylko, czy w pubach maja dobre ciasteczka...
> >> Nie mam wielkich wymagań co do
> >> knajpki, może być każda - Wasza/Twoja ulubiona też, ufam Waszym/Twoim
> >> wyborom.
>
> > To nie sa knajpki, niestety [niestety, poniewaz zdecydownaie wole
> > klimat knajpek, restauracyjek i kawiarenek :)], tylko puby... No ale
> > takie spotkania grupowe, lepiej chyba wychodza w pubach. Zreszta
> > wiekszosc osob pije piwo, wiec sila rzeczy... :)
>
> Hmm, jesteś pewna, że to są puby???
>
Chyba :) Knajpka to wg. mnie miejsce, gdzie mozna dobrze zjesc i cos
wypic :) W pubie raczej dobrze zjesc sie nie da... Tak wiec mysle, ze
to raczej puby. Tanie puby :)
>
> Jak zwał, tak zwał - w polskich pubach chyba babom też wolno...
>
Babom wszystko wolno :)
>
> Może być cokolwiek, aby 27-go, to bendem :-)
>
Nie idziesz na wesele? ;)
--
Fragile
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2007-10-12 14:03:38
Temat: Re: Nie mam juz sily...To widzę, że jest nas tu więcej takich pijących "niewiele".
Co prawda muszę przyznać, że jestem dopiero początkującym alkoholikiem, ale
się wyrabiam.
Piwo, jak na razie, nie weszło do kanonu moich ulubionych płynów.
Ale jakieś niezłe (byle wytrawne) drinki, czy winko, to czemu nie.
Wniosek taki, że trzeba będzie KIEDYS przeforsować miejsce spotkania
bardziej 'babskie': znaczy kawki, ciacha (:-))))) ) i ewentualne piwko dla
jego fanów po jakichs nie zabojczych cenach.
Zawsze coś się znajdzie :-).
To teraz bawcie się dobrze, a ja was zdybię swojego czasu (jak czas i ochota
pozwoli).
M.
PS: mam nadzieję XLko, że nie wykasowałaś mojej całkiem prywatnej odpowiedzi
jako spamu :-)).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2007-10-12 14:09:39
Temat: Re: Nie mam juz sily...Fragile pisze:
> On 12 Paź, 14:20, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
>> Fragile pisze:
>>
>>
>>
>>> On 12 Paź, 11:38, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
>>>> Vilar pisze:
>>>>> Może kiedy? do was wpadnę :-).
>>>>> Wyglšdacie na wesołš gromadkę i co najważniejsze..... (co najmniej)
>>>>> niegłupiš :-).
>>>>> Sęk w tym, że czasu mało....
>>>>> Może jak XLka zawita do Miasta.
>>>> "Zawituję" na pewno (!!!) 27 października :-)
>>>> Od 17-ej mam wolne - jak tylko wyjdę z Kościoła z tego ślubu - jak
>>>> pisałam, więcccc?
>>>> Męża wyślę do córki na przechowanie - pewnie za długo tam nie wytrzymają
>>>> ze sobą, ale może czasu starczy ;-)
>>>> Niektórzy nawet deklarowali wpadnięcie w nałóg na moją cześć ;-P, ale -
>>>> ja piwa nie lubię, wódczana nie jestem - hmmm.... Wodę z cytryną chyba
>>>> wszędzie mają, co? A jeszcze jakby tak wino czerwone jakieś, co nie
>>>> skręca kwasem i siarką nie cuchnie - to mi wystarczy :-)
>>> Ja tez piwa nie lubie i nie pije. Zreszta prawie w ogole alkoholu nie
>>> pijam. Lubie tylko czerwone, wytrawne wino. Dobre wino!
>>> Na ostatnim spotkaniu saczylam soczek jablkowy :)
>>>> Nooooo, może
>>>> malutenieczkie ciasteczko (jedno!) też...
>>> O, dobre ciasteczko nie jest zle. Ale jak dobre, to nie jedno :) A do
>>> ciasteczka _dobra_ kawa :)
>>> Nie wiem tylko, czy w pubach maja dobre ciasteczka...
>>>> Nie mam wielkich wymagań co do
>>>> knajpki, może być każda - Wasza/Twoja ulubiona też, ufam Waszym/Twoim
>>>> wyborom.
>>> To nie sa knajpki, niestety [niestety, poniewaz zdecydownaie wole
>>> klimat knajpek, restauracyjek i kawiarenek :)], tylko puby... No ale
>>> takie spotkania grupowe, lepiej chyba wychodza w pubach. Zreszta
>>> wiekszosc osob pije piwo, wiec sila rzeczy... :)
>> Hmm, jesteś pewna, że to są puby???
>>
> Chyba :) Knajpka to wg. mnie miejsce, gdzie mozna dobrze zjesc i cos
> wypic :) W pubie raczej dobrze zjesc sie nie da... Tak wiec mysle, ze
> to raczej puby. Tanie puby :)
>> Jak zwał, tak zwał - w polskich pubach chyba babom też wolno...
>>
> Babom wszystko wolno :)
>> Może być cokolwiek, aby 27-go, to bendem :-)
>>
> Nie idziesz na wesele? ;)
>
> --
> Fragile
>
>
Nie idę na wesele, bo to cicha uroczystość z przyjęciem w ścisłym gronie
najbliższych - oboje Młodzi po przejściach. Nawet kwiatów nie chcieli,
tzn. prosili o datki na schronisko na Paluchu.
Ale na ślubie będę na pewno, specjalnie jadąc aż z Kielc, bo dobrze
życzę Nowożeńcom i mam nadzieję, że ten nowy związek da im szczęście po
nieudanych poprzednich :-)
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2007-10-12 14:40:48
Temat: Re: Nie mam juz sily...Vilar pisze:
> To widzę, że jest nas tu więcej takich pijących "niewiele".
> Co prawda muszę przyznać, że jestem dopiero początkującym alkoholikiem, ale
> się wyrabiam.
> Piwo, jak na razie, nie weszło do kanonu moich ulubionych płynów.
>
> Ale jakieś niezłe (byle wytrawne) drinki, czy winko, to czemu nie.
>
> Wniosek taki, że trzeba będzie KIEDYS przeforsować miejsce spotkania
> bardziej 'babskie': znaczy kawki, ciacha (:-))))) ) i ewentualne piwko dla
> jego fanów po jakichs nie zabojczych cenach.
>
> Zawsze coś się znajdzie :-).
>
> To teraz bawcie się dobrze, a ja was zdybię swojego czasu (jak czas i ochota
> pozwoli).
>
> M.
>
> PS: mam nadzieję XLko, że nie wykasowałaś mojej całkiem prywatnej odpowiedzi
> jako spamu :-)).
>
>
>
>
Przed chwilą zajrzałam - odpowiedź moja już poszła :-)
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2007-10-16 12:14:36
Temat: Re: Nie mam juz sily...
"JaKasia" <m...@o...pl> wrote in message
news:fen6k4$imq$2@atlantis.news.tpi.pl...
> No i chuj, romans się skończył.
> Miałam faceta przez jedną noc...
Zanim przyjade, rzuc zdjecie.
> Zawsze tak robisz? ;))
Jak?
Samo sie robi.
Ale szczerze mowiac czasem sie zastanawiam, poniewaz czesto to co mowie,
znajduje pozniej odbicie w rzeczywistosci.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2007-10-16 12:15:00
Temat: Re: Nie mam juz sily...
"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:fencp2$b80$1@nemesis.news.tpi.pl...
>A o czym wy gadacie na tych spotkankach?
O dupach.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |