« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-04-19 10:44:22
Temat: Re: Nie mam pomyslu na tematPewnego dnia, a było to Wed, 19 Apr 2006 07:57:31 +0000 (UTC), przyszła do mnie
wiadomość z adresu <z...@t...eu.org> i powiedziała:
> Nie pisał ;-)
A, już mam jasność. Jeśli pisał przez googlegroups, to do niedawna
(dwa-trzy tygodnie temu) tego typu postingi nie były akceptowane w
hierarchii pl.* i nie docierały na serwer. Teraz są akceptowane.
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-04-19 11:11:09
Temat: Re: Nie mam pomyslu na tematk...@g...com napisał(a):
> Przestane brac jak ktos mi da jakas alternatywe, cos co ma jakas
> wartosc. Kariera/pieniadze odpada bo mam. Dodam, ze jestem
> mizoginikiem. Nauka filozofia tez odpada udalo mi sie polaczyc jedno z
> drugim, cos co wejdzie na miejsce chemii po prostu
po prostu jedynym pomysłem który mi się tutaj nasuwa,to po po prostu
branie dalej,miłych efektów życzę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-04-20 18:40:12
Temat: Re: Nie mam pomyslu na tematk...@g...com wrote:
> Mam w dupie, wlasnie. Warunki to kwintesencja zycia, dla mnie po prostu
> standard to za malo, w ogole od bardzo mlodego wieku wiedzialem ze tak
> bedzie, czasem sobie mysle ze lepiej wyszedlem na tym niz wiekszosc
> "przykladnych obywateli", temat zamkniety nie chce zadnych porad od
> "specjalistow". Ale milo mi, ze moderator przepuscil posta (duzo
> wczesniej bylo blokowanych bo byly pro) i ze ktos odpisal.
To sie jeszcze mocno zdziwisz kolego...
Przyjdzie czas, ze bedziesz pragnal byc choc kilka dni "normalny".
Zyc normalnym-banalnym zyciem, miec normalne-banalne sprawy i przebywac
miedzy normalnymi-banalnymi ludzmi...
Nie wiem w jakim wieku jestes i jak dlugo sie "dowartosciowujesz", jednego
jestem jednak pewny:
- jak juz to ktos powiedzial - nie "dojrzales" jeszcze w nalogu.
Najpierw musisz dobic "swojego dna", by cokolwiek zrozumiec (o ile nie
skonczysz wczesniej z soba - czesto tak bywa)
Nie zycze Ci tego, ale co zrobisz w przyszlosci to TWOJA decyzja.
A tymczasem powiem Ci - wroc do Twojego "wspanialego i wyzszego" zycia (a
drogie to teraz takie zycie - ile leci "dziala"?) - ta grupa jeszcze nie
dla Ciebie...
Zapewne nikt na grupie Cie nie odrzuci, ale prawdopodobnie kazdy powie Ci to
samo co ja - jeszcze nie przyszedl na ciebie czas...
Tymczasem - nadistoto (ale tylko po srodkach)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-04-20 20:51:16
Temat: Re: Nie mam pomyslu na temat
Uzytkownik <k...@g...com> napisal w wiadomosci
news:1145324698.195039.65180@u72g2000cwu.googlegroup
s.com...
> Przestane brac jak ktos mi da jakas alternatywe, cos co ma jakas
> wartosc. Kariera/pieniadze odpada bo mam. Dodam, ze jestem
> mizoginikiem. Nauka filozofia tez odpada udalo mi sie polaczyc jedno z
> drugim, cos co wejdzie na miejsce chemii po prostu
moja odpowiedz na taki tekst - biez dalej bo by ci czegos bakowalo jak bys
zrezygnowal. ale jak bym mial rezygnowac z czegos na twoim miejscu to z
nauki i filozofii. dlaczego zapytasz - bo nie dala ci odpowiedzi na
alternatywe brania.
pozdrowionka
sebix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |