Data: 2016-06-04 19:11:54
Temat: Re: Nie masz kasy? OSZCZEDZAJ chocbys mial glodowac!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 4 Jun 2016 18:55:30 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1njb7k2efxtl1.wveszvn2u8ru.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>>> Ci, którzy głodują zwykle nie mają co odkładać, ale to mała
>>>>>>>>>>> grupa.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Pszemol czy ty czytasz ze zrozumieniem????!!!
>>>>>>>>>> "35 proc. Polaków ma odłożone pieniądze na zaledwie tydzień życia.
>>>>>>>>>> Kolejna grupa - 30 proc. - przeżyłaby po utracie pracy tylko
>>>>>>>>>> miesiąc"
>>>>>>>>>> 35+30=65%populacji jest wlasciwie bez zadnych oszczednosci
>>>>>>>>>> (NAWET miesieczne zabezpieczenie to przecież własciwie nic)
>>>>>>>>>> Ciekawe ilu Polakow faktycznie nie ma nawet tygodniowego
>>>>>>>>>> zabezpieczenia...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Bo wolą mieszkanie, samochód, TV?
>>>>>>>>> Zaprawdę zadziwiające...
>>>>>>>>
>>>>>>>> No i to jest problem właśnie.
>>>>>>>> Bo można mieć mieszkanie, samochód i TV i *jednocześnie* oszczędzać.
>>>>>>>> Trzeba tylko zdecydować się na ciut mniejsze mieszkanie, w ciut
>>>>>>>> gorszym
>>>>>>>> miejscu, ciut gorszy (używany, nie nowy) samochód i ciut mniejszy
>>>>>>>> ekran TV.
>>>>>>>
>>>>>>> Wiesz, niektórzy pewnie tak, ale wielu jest takich, co to już się
>>>>>>> zdecydowali na ciut mniej...
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Zwłaszcza pracując za 1000 zł w Lidlu czy innym słodkim sklepie.
>>>>>
>>>>> Ciekawa sprawa z tym Lidlem. Zatrudniają np ludzi od agencji pracy.
>>>>
>>>> Ciekawa sprawa, rzeczywiście, bowiem "od" agencji pracy się nie
>>>> zatrudnia.
>>>> To agencja zatrudnia i "deleguje pracownika" do np. takiego Lidla.
>>>>
>>>>> Płacą im (za w praktyce pełny etat) 1200 zł.
>>>>
>>>> I to nie Lidl im płaci te marne 1200 zł.
>>> No fakt..:-) Tyle, że jak biorą już kogoś do siebie, na cały etat- to też
>>> nie ma kokosów. Najniższa krajowa- albo niewiele więcej.
>>>
>>>>> Mało tego- żeby bardziej
>>>>> ich upodlić- robią im co jakiś czas "kartkówki". Na podpisanej
>>>>> karteczce
>>>>> papieru mają np napisać, jak i dlaczego oceniają dziś swoją pracę. Jak
>>>>> się teamleader'owi nie podoba to, co napisali- to zaczyna się publiczne
>>>>> roztrząsanie: "a wczoraj to cię widzielismy z 5 razy na papierosie. No
>>>>> i
>>>>> jak się wytłumaczysz? A koledzy wtedy ciężko pracowali. Nie jest ci
>>>>> wstyd? Uważasz, że to w porządku wobec nas?"
>>>>
>>>> Palenie jest niezdrowe.
>>>
>>> Naprawdę nie zauważasz, że to po prostu upadlanie ludzi, którzy
>>> praktycznie
>>> wykonują niewolniczą pracę? Chciałabyś pisać co jakiś czas, na ile
>>> oceniasz
>>> swoją pracę i zgłaszać samokrytykę, że np wczoraj chyba za dużo paliłaś-
>>> bo
>>> jak nie, to Cię skrytykuje przełożony? Przełożony, który wcale nie jest w
>>> dużo lepszej sytuacji od Ciebie- a postępuje jak niewolnik- nadzorca
>>> niewolników
>>
>> Raczej poganiacz.
>
> Najgorsze, że Ci ludzie nie zdają sobie sprawy ze swojego położenia...są
> nieraz tak przesiąknięci tym, czym ich indoktrynowano (bo mają szkolenia,
> gdzie są indoktrynowani)- że zachowują się jak poganiacze na plantacji
> bawełny. Tam często był to mulat. Może i u nas według tego klucza działają?
> Kto wie :-)
Żądza władzy tkwi w każdym, ale tylko miernoty puszczają jej wodze przy
byle okazji...
|