« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2003-06-27 12:45:23
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1mednp9yy97b.dlg@Lia.pyry.net...
> Recepta na pigułki jest wazna 6 miesiecy, na pigułki refundowane 3
> miesiące, i mozna co miesiac wykupywac 1 opakowanie zostawiając recepte w
> aptece, i biorąc jedynie odpis recepty.
jestem przykładem na to, że nie wszyscy o tym wiedzą:) dzięki za
uświadomienie mnie:)
pozdr
T
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2003-06-27 12:50:51
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:03062714115569@polnews.pl...
> To niech wezmie na raty ;) Sorki, ale ta dyskusja siega absurdu.
owszem, a przy tym nie bardzo ma sens mówienie o zapobieganiu ciąży, skoro
problemem jest to, ze ktoś już w ciąży jest i chce ją usunąć
T
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2003-06-27 12:51:31
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Dunia wrote:
> Wiec jak sie na drodze pietrzy tyle trudnosci, to juz tylko zostaje wyabortowac
> albo dziergac kolejne spioszki.
Albo placic wiekszy rachunek w aptece. I znowu mowa o wiekszej kwocie
niz te 5 zl od których rozpoczal sie podwatek.
Jeszcze jeden drobiazg z pietrzacych sie po drodze - opakowanie 3
listków tabletek, ktore stosuje, kosztuje mniej niz opakowanie
jednomiesieczne. W handlu to calkiem normalne. Tyle, ze w przecietnej
aptece niezaleznie od ilosci wypisanego leku na recepcie maja tylko te
drozsze pojedyncze opakowania. Cóz- dla apteki i hurtowni lepszy biznes.
Dla pacjentki juz nie. Wot zyzn...
> MSPANC.
Zapamietam to sobie ;)
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2003-06-27 12:53:53
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
"agi ( fghfgh )" wrote:
> opakowanie 3
> listków tabletek, ktore stosuje, kosztuje mniej niz opakowanie
> jednomiesieczne
Oczywiscie za 1 listek.
Za szybko dzis pisze.
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2003-06-27 12:54:44
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)Użytkownik ivvi napisał:
>> Na razie jest tak że zgodnie z prawem kobieta może oddać dziecko po
>> tych 9 miesiącach chętnej rodzinie adopcyjnej, natomiast mężczyzna
>> niezależnie czy chciał dziecka czy nie, musi przez cały okres
>> alimentacyjny pracować dwa razy więcej. Stoi ?
>
>
> hmm... przepraszam bardzo, ale chyba jesteś świadomy że istnieją metody
> antykoncepcyjne?
> A jeśli one zawiodły to nie do mnie miej pretensje...
> ja tylko twierdzę że kobiety powinny mieć wybór...
Znaczy się nie jesteś świadoma że skuteczność metod antykoncepcyjnych
jest mocno zależna od intencji stosujących je kobiet. I że kobiet
polujących w ten sposób na męża (lub wręcz na bogatego żonatego
alimenciarza) jest całkiem spory procent.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2003-06-27 12:55:18
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)Użytkownik Oleńka napisał:
> Na razie jest tak że zgodnie z prawem kobieta może oddać dziecko
>
>>po tych 9 miesiącach chętnej rodzinie adopcyjnej, natomiast mężczyzna
>>niezależnie czy chciał dziecka czy nie, musi przez cały okres
>>alimentacyjny pracować dwa razy więcej.
>
>
> Jak to "2x więcej"?
> Alimenty nie są zasądzane w ten sposób, że musisz "oddać połowę na dziecko".
> Przeważnie (nie zawsze) są to śmieszne sumy rzędu 200-300 złotych.
> Koleżanka dostaje około 300 złotych, choć tatuś ma wyższe wykształcenie, 2
> ręce, 2 nogi i zarabia więcej niż 600złotych.
Sąd zasądza do około 1/3 oficjalnych zarobków. Czyli przelicz ile musi
zarobić dodatkowo by utrzymać swoją rodzinę płacąc za jednocześnie komuś
innemu.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2003-06-27 12:59:50
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)Adam Moczulski wrote:
> Znaczy się nie jesteś świadoma że skuteczność metod
> antykoncepcyjnych jest mocno zależna od intencji stosujących je kobiet.
> I że kobiet polujących w ten sposób na męża (lub wręcz na bogatego
> żonatego alimenciarza) jest całkiem spory procent.
zdaję sobie sprawę z faktu że takie kobiety istnieją, ale wydaje mi się,
że nie jest ich znów tak wiele...
poza tym jest metoda na ktorej skuteczność kobieta nei ma zbyt wielkiego
wpływu, mianowicie: prezerwatywa
pozdrawiam
ivvi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2003-06-27 13:02:22
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)>Jeszcze jeden drobiazg z pietrzacych sie po drodze - opakowanie 3
>listków tabletek, ktore stosuje, kosztuje mniej niz opakowanie
>jednomiesieczne. W handlu to calkiem normalne. Tyle, ze w przecietnej
>aptece niezaleznie od ilosci wypisanego leku na recepcie maja tylko te
>drozsze pojedyncze opakowania.
I znow sie naraze, jak napisze, ze ja (tak, tak, przyznaje sie bez bicia
ex-mieszkanka wielkiej metropolii ;) ) nigdy nie mialam z tym problemow.
>> MSPANC.
>
>Zapamietam to sobie ;)
Groznie zabrzmialo ;)
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2003-06-27 13:02:26
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3EFC32F8.790141C1@poczta.onet.pl...
> Nie kazda apteka na to idzie. Nie wiem jak to jest w tej chwili
> regulowane prawnie ale w Warszawie ( miasto bylo nie bylo spore ;)
> odmówiono mi w trzech aptekach takiego wykupywania recepty. Wiec?
> pzdr
hmm, dziwne.
Ja w Wawie nigdy sie nie spotkalam z odmowa.
Stosowalam te opcje w kilku aptekach.
mag.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2003-06-27 13:02:56
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)Użytkownik Oleńka napisał:
>>Sąd zasądza do około 1/3 oficjalnych zarobków. Czyli przelicz ile musi
>>zarobić dodatkowo by utrzymać swoją rodzinę płacąc za jednocześnie komuś
>>innemu.
>
> Zaraz sie rozpłaczę nad biednym tym panem.
> To ta nowa rodzina to jest "swoja rodzina" , natomiast dziecko z
> poprzedniego związku to "ktoś inny"? Fajne masz podejście. wiesz, że
> język, którym się posługujemy, świadczy o naszym stosunku do rzeczywistości?
> Poza tym piszesz "1/3 oficjalnych zarobków" - sugerujesz, ze warto ukryć
> rzeczywise dochody....tak się robi, wiem....biedne to dziecko z poprzedniego
> związku....
Ja podaję fakty, a Ty pogrywasz na emocjach. I to właśnie uniemożliwia
dyskusję.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |