Data: 2003-08-07 22:41:27
Temat: Re: Nie zalezy mi
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kasia napisał:
> Nie zalezy mi na mojej pracy.
> Nie zalezy mi na szkole.
> Nie zalezy mi na moim zyciu.
> Jedynie zalezy mi na moich bliskich.
>
>
> Nie widze juz sensu w swoim zyciu i jedyne co chce to aby moim najblizszym,
> moim rodzicom, rodzenstwu bylo dobrze.
A możesz zdefiniować słowo SENS - i rozróżnić co jest sensem nadanym
przez naturę/biologię życiu [nic na to nie poradzę, że to nie
feministyczne ;)], a co sensem stworzonym przez innych ludzi? Diagnoza -
nie "trawisz" pomysłów na sens życia, stworzonych przez innych, wymyśl
go sama, albo żyj bez potrzeby sensu - czy do zrobienia obiadu potrzebny
jest sens życia, czy do jazdy na rowerze potrzebny jest sens życia [cel
może tak, ale można jeździć tak ja kiedyś do lasu przez całe miasto, bo
ten obok był za blisko], czy wogóle pojęcie sens jest do czegokolwiek
potrzebne? ;)
Flyer
|