Data: 2020-07-26 00:44:16
Temat: Re: Niemcow bijom... w Danzig...!
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2020-07-25 10:45, trybun wrote:
> W dniu 24.07.2020 o 21:37, Ilona pisze:
>> On 2020-07-24 18:33, trybun wrote:
>>> W dniu 24.07.2020 o 03:43, Ilona pisze:
>>>> On 2020-07-23 09:41, trybun wrote:
>>>>>>
>>>>>> Po ujawnieniu w Telewizji Republika nagrań dotyczących Hansa G.
>>>>>> wobec Natalii Nitek w lokalnych mediach rozpętała się burza.
>>>>>> Najpierw zaczęto poddawać w wątpliwość autentyczność nagrań,
>>>>>> następnie łączono ujawnienie nagrań z faktem, że Natalia Nitek
>>>>>> jest działaczką PiS.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Źródło: Telewizja Republika
>>>>>>
>>>>>> (c).
>>>>>> https://telewizjarepublika.pl/niemieckie-grozby-zgod
ne-z-prawem,98709.html
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Sprawa jako żywo przypomina strawę posła Samoobrony, kiedy to
>>>>> zamówiona do hotelowego pokoju prostytutka oskarżyła go o gwałt.
>>>>>
>>>>> A i wydany werdykt to normalne zapotrzebowanie polityczne a nie
>>>>> jakaś sprawiedliwość, bo za co w sumie skazali tego szwaba, za to
>>>>> że w prywatnej rozmowie wyznał że nienawidzi Polaków.. Niech ta
>>>>> pani lepiej zajmie się swoimi sprawami a nie obroną dobrego imienia
>>>>> Polaków, normalny Polak nigdy z własnej woli nie pójdzie na służbę
>>>>> do szwaba.
>>>>
>>>>
>>>> //nawet, z punktu widzenia elementarnej obglady, takie zachowanie:
>>>> 'nie uchodzi'!
>>>>
>>>
>>> Moim zdaniem nie tylko wyrok jest absurdalny ale już samo stawianie
>>> zarzutów za taki sposób bycia obwinionego. Stoi to w całkowitej
>>> sprzeczności za zasadami człowieczeństwa, Bo niby ma zrobić ktoś gdy
>>> stanie wobec muru niemocy? Zdaje się że i w tym aspekcie człowiek
>>> jest nikim w tzw demokracji, nawet w prywatnych rozmowach nie wolno
>>> mu się wyżalić..
>>>
>>
>>
>> I wlasnie dlatego, 'wymyslono' pewnom 'filozofie', ktora powoduje, ze
>> niektorzy zachowujom siem bardziej dostojnie, niz nakazuje im to prawo
>> stanowione...
>>
>>
>> //posluchaj tych nagran... ten gosc wyraznie przezywa jakis problem
>> emocjonalny i byc moze nie powinien w ogole stawac przed sondem...?
>>
>
> Każdy człowiek ma jakieś swoje granice. Np na złodziejstwo jeden
> zareaguje dopiero gdy złodziej ukradnie milion zł, albo chłopu traktor z
> podwórza, drugi złodziejem nazwie już gdy ten ukradnie złotówkę. Tak
> więc żadne filozoficzne podejście a danie możliwości nazywania rzeczy po
> imieniu. Tymczasem problem tylko w tym że władza nie chce aby ludzie
> mówili co o niej myślą i jak ją postrzegają.
>
Wszystko jednk, czy milion, czy zlotowka... to niczego nie zmienia...
//ale, zaprawde niegodnym jest oskarzac kogokolwiek, przed faktem...
--
|