Vilar <v...@U...TO.op.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "glob" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:i9nic6$73d$1@inews.gazeta.pl...
> > Vilar <v...@U...TO.op.pl> napisał(a):
> >
> >>
> >> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> >> news:65401dc4-41ad-4314-b3f6-92ab965fb1c9@26g2000yqv
.googlegroups.com...
> >>
> >>
> >> No takie które myślą, że nie muszą nic robić a wiedzą, to napewno
> >> Kantem by nie zostały, a Kant to kop w teoretyzowanie moja droga.
> >>
> >> ____
> >>
> >> Bo widzisz Globku, nas, kobietki mocno fizjologia sciąga na ziemię.
> >> Co ma oczywiście swoje wady. Ale ma i zalety :-)))
> >>
> >> MK
> >>
> >>
> >
> > No gdyby fizjologia ściągała co niektóre na ziemie to byśmy mieli kobiety
> > Kanty...zaobserwuj u siebie to spychanie facetów do instyktów i
> > terotyzowania, czyli poniżania, bo niesłusznie robisz krzywdę i jesteś
> > nadęta.
> >
> >
> Globiś, umówmy się, że tu pokazuję zawsze jakiś szalony wycinek siebie i
> tego co myślę. Za jakiś czas pewnie poskłada się z tego cała osoba.....
> Generalnie nie dzielę ludzi na kobiety i mężczyzn. Ludzie to ludzie.
> Czasami jednak.... :-)))
>
> MK
>
>

Nie ma czegoś takiego że kobiety są bardziej realne od mężczyzn, bo wiele kobiet
zachowuje się zupełnie irracjonalnie, albo jak się dostosują do jakieś teoretycznej
głupoty, to głową mur wcześnie rozbijesz niż załatwisz coś z kobietą...po następne
Kant to uderzenie filozofi o ziemie...z nieba na ziemie, bo za średniowiecza była nie
z tego świata i to ćlamanie kobiet, rozmękczanie rzeczywistości, ta obrzydliwa
łagodność rozmywa też konkretyzację...ale jak mówię to zależy od kobiety i od faceta,
a nie takie jakieś wywyższanie stosujesz do kosztem mężczyzn....no zupełnie jak jakaś
Larwa.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/