Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:i9ni3l$2n6$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "zażółcony" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i9nhsm$1ta$1@news.onet.pl...
>>
>> takie to jest właśnie
>> rozumienie służby urzędnika wobec obywateli - przynajmniej w niektórych
>> rejonach.
> Mam nadzieję, że właśnie TO się zmieni....
> Bo do tego potrzebna jest poważna zmiana jakościowa - głęboka świadomość,
> że jesteśmy u siebie i nikt nie będzie nam pewnych rzeczy dyktować, chyba
> że za ogólną zgodą.....
>
> Wiem, jestem naiwna.

Może nie aż tak naiwna ... Problem nie dotyczy wszystkich, po prostu są
rejony
rozumniejsze i rejony bardziej zacofane. Albo biedne. Z tymi fotoradarami to
jest
cała historia. Niektóre gminy na tych fotoradarach zaplanowały sobie
zupełnie niedostępne
wcześniej budżety - taki dochód z tego był. Doszło do tego, że jedne gminy
drugim
sprzedają 'technologię reperowania budżetów fotoradarami' - jedna gmina
drugiej pożycza
sprzęt i całą otoczkę, która zajmuje się papierkami. Wykroczenie popełniasz
w Słupsku,
a mandat dostajesz z Małopolski. Specjalnie stawiali te radary np. na
wyjazdach
z miast. jakaś zapadla zupełnie wioska, samochód przejeżdża raz na godzinę,
przyspieszasz
przy wyjeździe - mój ojciec ostatnio dwa tak złapał ... Itp itd. Ale sprawa
stała się na tyle głośna, że
ustawodawca się tym już zajał i ograniczył uprawnienia dot. stawiania
radarów.
Wcześniej miasto miało pełną swobodę - i dlatego zrobili z tego biznes.
Teraz zawężono je do właściwych służb - czyli do drogówki.
Uff - czyli nasza naiwność w rozumieniu ról urzędników czasem jednak się
materializuje.
Rzeczywistość czasem zaskakuje pozytywnie, co nie ? Mam nadzieję, że tak
będzie
coraz cześciej w tym naszym kraju.
BTW. Mnie nas złapano na te 76km/h (160 zeta) tutaj:
http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/f/redzikow
o.htm
Jak mówiłem - na samym wjeździe. Prosta droga, prawie zero ruchu, człowiek
powoli hamuje do 50.