Dnia Fri, 22 Oct 2010 10:43:45 +0200, Vilar napisał(a):

> Ixi, ja rozumiem, że Ty "tylko" przypisałaś do "polskie". A może tu chodziło
> po prostu o "pyzy"?

Kiedy chodzi o pyzy, wystarczy napisać "pyzy". Nigdzie poza polską one się
tak nie nazywają.

> No weź, nie oszukujmy się, ale pyzy to nie jest jakaś wykwintna potrawa.

Ani cepeliny - i nigdzie mi o to nie chodzi.
DZIWIĘ się, ze i Ty nie łapiesz, o co.

> Smaczne jak nie wiem co (zresztą ja mam prosty gust "gastronomiczny",
> wiesz... kasza z sosem grzybowym ze zrazików [samego zrazika mogę oddać] i
> jestem najszczęśliwsza na świecie], no ale proste... Żadna tam cielęcina z
> kurkami i białym winem.
>
> I zrobiłaś z tego powodu aferę?????
> I pozwolili Ci się w nią wciągnąć????????

Mam swoje zdanie na temat słuszności tej "afery" i go nie zmienię.
Powtarzam: o ile "pyzy" to tylko pyzy, ale "to tylko polskie pyzy" po "u
nas na Litwie" (czy jakoś tak) jest nacjonalistyczne. I szlus. I koniec
dyskusji z mojej strony.