Data: 2005-06-14 17:35:21
Temat: Re: Niestety, to znów ja... :)
Od: Proximus <p...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paula napisał(a):
>>Dlaczego? Może to głupie pytanie, ale odpowiedź może byc ciekawa. Tak jak
>>ciekawa była odpowiedź mojej koleżanki na pytanie dlaczego nie lubi
>>piosenki o bursztunku :)
>
>
> Hmm... Paulina brzmi bardziej wzniośle i damulkowato, może nawet trochę
> "burdelarsko" a Paula raczej luzacko i swobodnie i dlatego to bardziej do
> mnie pasuje. A piosenkę o bursztynku ja nawet lubię.
"Burdelarsko", jestem pod wrażeniem... Chyba zrobię sondę wśród znajomych :P
Dziwię się, że nie zapytałaś czemu moja koleżanka nie lubi tej piosenki :P
>>>>Tak, jest nieprzewidywalne. Nigdy nie wiesz czy ta laska , którą dziś
>>>>poznasz, da ci swój numer czy nie :)
>>>
>>>
>>>Wybitny przykład :P
>>
>>Co masz do mojego, jakże życiowego przykładu, hę? :>
>
>
> Tylko to, że jest bardzo "wzniosły"...
Sorry, wiem życie może byc bardziej nieprzewidywalne. Ale ja nie znam
takich wzniosłych przykładów. Może dlatego prowadzę "wzniosłe" życie ;-)
>>Za póxno. :P Pytania wyrąbane, a z koła z ćw. tylko 2+. Na sugestie "może
>>jednak 3-?" usłyszałem bardzo stanowcze "nie!". Trzeba będzie na
>>konsultacjach pościemniac.
>
>
> Trza było się pouczyć... (kujonka się odezwała :P )
Jasne, tak już biegnę poczytać encyklopedię filozofii albo dzieła
Arystotelesa, Hobbesa, Kanta, Kartezjusza itp.
>>Od razu cw. i egz. zaliczyć. Po co mi ta filozofia, to ja nie wiem.
>
>
> Ahh... nie miałbyś tak błyskotliwych "życiowych przykładów" gdyby nie ta
> filozofia... ;)
Gdybym się uczył filozofii czy gdybym sie jej nie uczył? :>
> Nietoperek
--
Proximus
|