Data: 2002-03-06 04:35:32
Temat: Re: Nigeryjka skazana na smierc przez ukamieniowanie - pomozmy jej
Od: "Mania" <m...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik KOMINEK <k...@k...hti.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...0.0.1...
> Mim Nogoth Niben (n...@p...onet.pl) napisal(a):
>
> > Swojn drogn, ciekawi mnie, jak potraficie sie ujnc za Nigeryjkn, a
> > Kominka byôcie zywcem zjedli - fascynujnce...
>
> A potem wysylaliby mi na skrzynke maile z blaganiem o wybaczenie, spamerzy jedni no
!;-))
Kominek,
pogadajmy se jak kominiarz z kamieniołomiarzem
Ta Niegeryjka, kurwa, puszczalska i tele
(bo że miała odwagę nosić tę ciążę wow! - dopisek tłumacza)
zborsuczyła sie, kurwa, toi, kurwa, pokuta musi być - nieee?
- tu przygryzł peta - o Kurwa! - bo sobie wargi poparzył
ale bękarta szkoda, diabelskie, kurwa, nasienie, cycka szkoda
chociaż, jak by taki powiedzmy sobie kurturalnie pacjent
taką kurwe miał Matka wołać - no nie wypada, kurwa, niewypada
jeszcze Ci Kominek od siebie dorzucę, że chodzi o stworzenie precedensu
tzn.: odosobnionego przypadku, który pociągnął by za sobą lawinę podobnych
zjawisk - tego właśnie obawiają się islamscy imamowie, dlatego też nie jest
to problem li tylko życia czy śmierci (bagatelka!) jakiejś tam Nigeryjki.
Sprawa jest paskudnie polityczna (bo z tego to pewnie znowu wojna będzie)
Pisanie listów do Św.. Mikołaja jest chociaż nadziejne.
ale po co ja klawiaturę wycieram
przecież Ty to wszystko rozumiesz
nic to ważne, że mi się rozjaśniło
Ok lecę pisać petycję
śpijcie mili moi dobrze
Mania
|