Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nikt nie pisze, to se napisze - jest szansa że nikt nie przeczyta !

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nikt nie pisze, to se napisze - jest szansa że nikt nie przeczyta !

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2011-08-01 09:19:40

Temat: Nikt nie pisze, to se napisze - jest szansa że nikt nie przeczyta !
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A procedura jazdy samochodem jest taka. Wpierw wsiadamy, zapinamy się w
pasy, ustawiamy lusterka. Dopiero po tym odpalamy silnik i jedziemy ...
ofkors zgodnie z przepisami :) Jedziemy w trasę. Długa prosta, pola dokoła,
wyjazd ze stacji benzynowej i ograniczenie do 70. Ooooczywiście zwalniamy.
Poza terenem zabudowanym można chyba do 90 ? Ja to nie wiem, bo i tak nigdy
50 nie przekraczam ;) Po mieście 50 można i wszyscy się do tego stosują. I
jest jeszcze jeden fajny przepis - żeby droga miała i 100 pasów w jedną
stronę, trzeba prawym jechać. Pozostałe 99 służy tylko i wyłącznie do
wyprzedzania.
I w ten oto sposób dojechaliśmy za Kraków i jedziemy zakopianką do
Zakopanego. Po drodze mijamy wiele straganów na których sprzedają scypki,
może w 1 / 10 sprzedają oscypki. Nie dajemy się oszukać oszustom, którzy
myślą że jak es obetną to człowiek nie zauważy, kupujmy tylko legalne
oscypki certyfikowane i wykonane zgodnie z procedurami. Ah te górskie
potoki, aż chce się rozłożyć spining i zapolować na szlachetną górską rybę
zwaną ślimakiem.

Ja nie rozumiem. Jak to wogóle możliwe w takim społeczeństwie, które znane
jest z przestrzegania prawa z pokolenia na pokolenie, choćby to prawo było
najbardziej debilne na świecie, że doszło do sytuacji którą opisuje ostatni
raport. Były zaniedbania po stronie polskiej, od przygotowania do lotu,
poprzez dobór załogi do nietrzymania się procedur w trakcie lotu.

Bo przecież nikt rozsądny nie będzie uważał, że prawo od lat mamy do dupy a
z każdym rokiem jego jakość przesuwa się głębiej, powodując olewczy stosunek
do niego od poczetych lecz jeszcze nienarodzonych, przez frajerów (czyli
nas) pracujących na obecnych emerytów, posłów, senatorów, 36 specpułk,
premiera, prezydenta, ojca dyrektora, skończywszy na tych którzy emerytury
nie doczekali ale zyskali życie wieczne amen :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2011-08-01 14:42:17

Temat: Re: Nikt nie pisze, to se napisze - jest szansa że nikt nie przeczyta !
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Przemysław Dębski" <p...@g...pl> wrote in message
news:j15r3p$i2$1@inews.gazeta.pl...
> A procedura jazdy samochodem jest taka. Wpierw wsiadamy, zapinamy się w
> pasy, ustawiamy lusterka. Dopiero po tym odpalamy silnik i jedziemy ...
> ofkors zgodnie z przepisami :) Jedziemy w trasę. Długa prosta, pola
> dokoła, wyjazd ze stacji benzynowej i ograniczenie do 70. Ooooczywiście
> zwalniamy. Poza terenem zabudowanym można chyba do 90 ? Ja to nie wiem, bo
> i tak nigdy 50 nie przekraczam ;) Po mieście 50 można i wszyscy się do
> tego stosują. I jest jeszcze jeden fajny przepis - żeby droga miała i 100
> pasów w jedną stronę, trzeba prawym jechać. Pozostałe 99 służy tylko i
> wyłącznie do wyprzedzania.
> I w ten oto sposób dojechaliśmy za Kraków i jedziemy zakopianką do
> Zakopanego. Po drodze mijamy wiele straganów na których sprzedają scypki,
> może w 1 / 10 sprzedają oscypki. Nie dajemy się oszukać oszustom, którzy
> myślą że jak es obetną to człowiek nie zauważy, kupujmy tylko legalne
> oscypki certyfikowane i wykonane zgodnie z procedurami. Ah te górskie
> potoki, aż chce się rozłożyć spining i zapolować na szlachetną górską rybę
> zwaną ślimakiem.
>
> Ja nie rozumiem. Jak to wogóle możliwe w takim społeczeństwie, które znane
> jest z przestrzegania prawa z pokolenia na pokolenie, choćby to prawo było
> najbardziej debilne na świecie, że doszło do sytuacji którą opisuje
> ostatni raport. Były zaniedbania po stronie polskiej, od przygotowania do
> lotu, poprzez dobór załogi do nietrzymania się procedur w trakcie lotu.
>
> Bo przecież nikt rozsądny nie będzie uważał, że prawo od lat mamy do dupy
> a z każdym rokiem jego jakość przesuwa się głębiej, powodując olewczy
> stosunek do niego od poczetych lecz jeszcze nienarodzonych, przez frajerów
> (czyli nas) pracujących na obecnych emerytów, posłów, senatorów, 36
> specpułk, premiera, prezydenta, ojca dyrektora, skończywszy na tych którzy
> emerytury nie doczekali ale zyskali życie wieczne amen :)


kiedy czytalam zapis jak sie obie strony uczyly jezykow (ang/ros) to gdyby
nie skonczylo by sie to tragicznie, to wlasciwie mozna by bylo tylko
zakwalifikowac to kabaretu. I smiac by sie bylo mozna.
Osobiscie zal mi pilotow, bo katastrofa pokazal jak sie marnuje potencjal. I
zdolnosci ludzi nadzwyczajnych. Prawa to raczej sie nie przestrzega
wszedzie, raz mniej, raz wiecej. Kombinatorstwo to chyba wszedzie jest, z
roznymi proporcjami ale imo wszedzie.
poza tym jechales z Krakowa??

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2011-08-01 18:11:04

Temat: Re: Nikt nie pisze, to se napisze - jest szansa że nikt nie przeczyta !
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j15r3p$i2$1@inews.gazeta.pl...
>A procedura jazdy samochodem jest taka. Wpierw wsiadamy, zapinamy się w
>pasy, ustawiamy lusterka. Dopiero po tym odpalamy silnik i jedziemy ...
>ofkors zgodnie z przepisami :) Jedziemy w trasę. Długa prosta, pola dokoła,
>wyjazd ze stacji benzynowej i ograniczenie do 70. Ooooczywiście zwalniamy.
>Poza terenem zabudowanym można chyba do 90 ? Ja to nie wiem, bo i tak nigdy
>50 nie przekraczam ;) Po mieście 50 można i wszyscy się do tego stosują. I
>jest jeszcze jeden fajny przepis - żeby droga miała i 100 pasów w jedną
>stronę, trzeba prawym jechać. Pozostałe 99 służy tylko i wyłącznie do
>wyprzedzania.
> I w ten oto sposób dojechaliśmy za Kraków i jedziemy zakopianką do
> Zakopanego. Po drodze mijamy wiele straganów na których sprzedają scypki,
> może w 1 / 10 sprzedają oscypki. Nie dajemy się oszukać oszustom, którzy
> myślą że jak es obetną to człowiek nie zauważy, kupujmy tylko legalne
> oscypki certyfikowane i wykonane zgodnie z procedurami. Ah te górskie
> potoki, aż chce się rozłożyć spining i zapolować na szlachetną górską rybę
> zwaną ślimakiem.
>
> Ja nie rozumiem. Jak to wogóle możliwe w takim społeczeństwie, które znane
> jest z przestrzegania prawa z pokolenia na pokolenie, choćby to prawo było
> najbardziej debilne na świecie, że doszło do sytuacji którą opisuje
> ostatni raport. Były zaniedbania po stronie polskiej, od przygotowania do
> lotu, poprzez dobór załogi do nietrzymania się procedur w trakcie lotu.
>
> Bo przecież nikt rozsądny nie będzie uważał, że prawo od lat mamy do dupy
> a z każdym rokiem jego jakość przesuwa się głębiej, powodując olewczy
> stosunek do niego od poczetych lecz jeszcze nienarodzonych, przez frajerów
> (czyli nas) pracujących na obecnych emerytów, posłów, senatorów, 36
> specpułk, premiera, prezydenta, ojca dyrektora, skończywszy na tych którzy
> emerytury nie doczekali ale zyskali życie wieczne amen :)


Napisz jeszcze raz.
Tylko tym razem po polsku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2011-08-02 14:22:29

Temat: Re: Nikt nie pisze, to se napisze - jest szansa że nikt nie przeczyta !
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> napisał w wiadomości
news:4e36ec9d$0$3510$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:j15r3p$i2$1@inews.gazeta.pl...
>>A procedura jazdy samochodem jest taka. Wpierw wsiadamy, zapinamy się w
>>pasy, ustawiamy lusterka. Dopiero po tym odpalamy silnik i jedziemy ...
>>ofkors zgodnie z przepisami :) Jedziemy w trasę. Długa prosta, pola
>>dokoła, wyjazd ze stacji benzynowej i ograniczenie do 70. Ooooczywiście
>>zwalniamy. Poza terenem zabudowanym można chyba do 90 ? Ja to nie wiem, bo
>>i tak nigdy 50 nie przekraczam ;) Po mieście 50 można i wszyscy się do
>>tego stosują. I jest jeszcze jeden fajny przepis - żeby droga miała i 100
>>pasów w jedną stronę, trzeba prawym jechać. Pozostałe 99 służy tylko i
>>wyłącznie do wyprzedzania.
>> I w ten oto sposób dojechaliśmy za Kraków i jedziemy zakopianką do
>> Zakopanego. Po drodze mijamy wiele straganów na których sprzedają scypki,
>> może w 1 / 10 sprzedają oscypki. Nie dajemy się oszukać oszustom, którzy
>> myślą że jak es obetną to człowiek nie zauważy, kupujmy tylko legalne
>> oscypki certyfikowane i wykonane zgodnie z procedurami. Ah te górskie
>> potoki, aż chce się rozłożyć spining i zapolować na szlachetną górską
>> rybę zwaną ślimakiem.
>>
>> Ja nie rozumiem. Jak to wogóle możliwe w takim społeczeństwie, które
>> znane jest z przestrzegania prawa z pokolenia na pokolenie, choćby to
>> prawo było najbardziej debilne na świecie, że doszło do sytuacji którą
>> opisuje ostatni raport. Były zaniedbania po stronie polskiej, od
>> przygotowania do lotu, poprzez dobór załogi do nietrzymania się procedur
>> w trakcie lotu.
>>
>> Bo przecież nikt rozsądny nie będzie uważał, że prawo od lat mamy do dupy
>> a z każdym rokiem jego jakość przesuwa się głębiej, powodując olewczy
>> stosunek do niego od poczetych lecz jeszcze nienarodzonych, przez
>> frajerów (czyli nas) pracujących na obecnych emerytów, posłów, senatorów,
>> 36 specpułk, premiera, prezydenta, ojca dyrektora, skończywszy na tych
>> którzy emerytury nie doczekali ale zyskali życie wieczne amen :)
>
>
> Napisz jeszcze raz.
> Tylko tym razem po polsku.

Nie.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2011-08-02 18:55:02

Temat: Re: Nikt nie pisze, to se napisze - jest szansa że nikt nie przeczyta !
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-08-02 16:22, Przemysław Dębski pisze:
>
> Użytkownik "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> napisał w
> wiadomości news:4e36ec9d$0$3510$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:j15r3p$i2$1@inews.gazeta.pl...
>>> A procedura jazdy samochodem jest taka. Wpierw wsiadamy, zapinamy się
>>> w pasy, ustawiamy lusterka. Dopiero po tym odpalamy silnik i jedziemy
>>> ... ofkors zgodnie z przepisami :) Jedziemy w trasę. Długa prosta,
>>> pola dokoła, wyjazd ze stacji benzynowej i ograniczenie do 70.
>>> Ooooczywiście zwalniamy. Poza terenem zabudowanym można chyba do 90 ?
>>> Ja to nie wiem, bo i tak nigdy 50 nie przekraczam ;) Po mieście 50
>>> można i wszyscy się do tego stosują. I jest jeszcze jeden fajny
>>> przepis - żeby droga miała i 100 pasów w jedną stronę, trzeba prawym
>>> jechać. Pozostałe 99 służy tylko i wyłącznie do wyprzedzania.
>>> I w ten oto sposób dojechaliśmy za Kraków i jedziemy zakopianką do
>>> Zakopanego. Po drodze mijamy wiele straganów na których sprzedają
>>> scypki, może w 1 / 10 sprzedają oscypki. Nie dajemy się oszukać
>>> oszustom, którzy myślą że jak es obetną to człowiek nie zauważy,
>>> kupujmy tylko legalne oscypki certyfikowane i wykonane zgodnie z
>>> procedurami. Ah te górskie potoki, aż chce się rozłożyć spining i
>>> zapolować na szlachetną górską rybę zwaną ślimakiem.
>>>
>>> Ja nie rozumiem. Jak to wogóle możliwe w takim społeczeństwie, które
>>> znane jest z przestrzegania prawa z pokolenia na pokolenie, choćby to
>>> prawo było najbardziej debilne na świecie, że doszło do sytuacji
>>> którą opisuje ostatni raport. Były zaniedbania po stronie polskiej,
>>> od przygotowania do lotu, poprzez dobór załogi do nietrzymania się
>>> procedur w trakcie lotu.
>>>
>>> Bo przecież nikt rozsądny nie będzie uważał, że prawo od lat mamy do
>>> dupy a z każdym rokiem jego jakość przesuwa się głębiej, powodując
>>> olewczy stosunek do niego od poczetych lecz jeszcze nienarodzonych,
>>> przez frajerów (czyli nas) pracujących na obecnych emerytów, posłów,
>>> senatorów, 36 specpułk, premiera, prezydenta, ojca dyrektora,
>>> skończywszy na tych którzy emerytury nie doczekali ale zyskali życie
>>> wieczne amen :)
>>
>>
>> Napisz jeszcze raz.
>> Tylko tym razem po polsku.
>
> Nie.

Na temat stosunku naszego społeczeństwa (specjalnie nie napiszę:
Polaków, bo IMO to jednak nie jest kwestia narodowości) do prawa i na
odwrót to już niejedną książkę pewnie napisano.

Ja to widzę trochę inaczej. NAUCZYLIŚMY SIĘ nie przestrzegać prawa, bo
zawsze było ono "obce" - narzucone, przez zaborców, okupantów,
"sojuszników". Zaletą samą w sobie było jego omijanie, jego ciągła
kontestacja i takie ogólne przeświadczenie, że "mnie ono nie dotyczy".

I działo się to bez względu na to czy to prawo było sensowne, czy nie.
To było rzecz trochę wtórna (choć oczywisty bezsens niektórych przepisów
nie był bez znaczenia przy ich lekceważeniu).

No i teraz brakuje nam nie tylko ludzi, którzy będą dobre prawo tworzyć
i wymagać jego przestrzegania, ale też takich, którzy dla dobra nas
wszystkich będą tych przepisów po prostu przestrzegać...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"Prasowka"- link
uprzedzenia: jawne i ukryte
Pokolenie waszych dzieci
czesc!
Wspomnienia i schizofrenia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »