Data: 2004-05-22 17:51:39
Temat: Re: Nimfofilia
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Darko; <4...@n...onet.pl> :
> Dobra, dobra...
> Wy tu gadu gadu, a co ze mna?
> Jak widze jakas dziewczyne staram sie nie patrzec, ale to jest silniejsze ode
> mnie :(
> W ogole jak tak dalej bedzie to za 2-3 lata moze dojsc do jakiegos czynu,
> ktorego bym nie chcial popelnic.
Nie odpowiedziałeś, czy miałeś/masz jakiegoś zwierzaka.
A wracając do tematu - uważam, że postawa - "staram się nie patrzeć"
jest podstawowym błędem - skoro nie patrzysz, to nawet nie wiesz co
Ciebie tak rajcuje - cały czas obracasz się w kręgu własnych projekcji,
które mogę się mieć nijak do rzeczywistości. "Rozbierz" ten swój pociąg
na części pierwsze, określ elementy, które Ciebie pociągają, POPATRZ -
naprawdę się da - to tak jak z zapachem i kobietą nią opryskanym
[perfumami] - to zapach jest ładny, a nie kobieta pociągająca - pomijam
to, że wąchanie kwiatów jak na razie nie prowadzi do ekstazy seksualnej
[no może oprócz wąchania jednego z reklamowanych szamponów ;)], więc
jest to klasyczne błędne przypisanie, brak zdolności określenia
"co_czuję", "co_mi_się_podoba". Spróbuj napisać na grupie co takiego Ci
się podoba w nastolatkach - w sferze wyglądu i zachowania.
Flyer - nie psycholog itd.
|