Data: 2002-05-23 07:34:16
Temat: Re: No i Kraków :-)
Od: Arleta Potocka <a...@f...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No i po spotkaniu. Bylo nas 5 : Arleta, Betina, Ajka i Moonlin oraz ja.
> Moonlin przyszla opatulona w piekna szydelkowa chuste, ale okazalo sie, ze
> to robota Babci i w koncu okazalo sie, ze jedynie Arleta przyniosla Swoje
> dzielo - te poleczke kuchenna - lo matko, jakie ona rowniotenkie krzyzyki
> robi, perelka przy perelce.
Uppps, alez sie zarumienilam - kiedy mi to zejdzie ;-)))
> Zaluje, ze reszta (w tym ja) nie przynioslysmy jakichs swoich wypocin - to
> przestroga przed spotkaniami grupowiczek w innych miastach!
Nastepnym razem na pewno nie zapomnicie :-)))
I wtedy ja bede Was mogla zawstydzac pochwalami serwowanymi na grupie
:-))))
Pozdrawiam :-) Wciaz zarumieniona Arleta
|