W dniu czwartek, 30 listopada 2017 21:20:35 UTC+1 użytkownik XL napisał:

> Chyba tacy mondrzy jak ty to redagowali, niczym ,,spece" od Wiki, bo ,,móniu"
> to zdrobnienie od ,,mózgu" - na mózgu, na móżdżku, na móniu. Można jeszcze
> mieć kuku na móniusiu i na mónieńku. I ty je wszystkie masz.

Będziesz tutaj podważała kompetencje uczonych akademickich i Rady Języka
Polskiego? Tak jak zadekretowali - tak jest.

Pewnego dnia postanowili, że nie pisze się puhar przez samo "h" tylko puchar
przez "ch" i od tego dnia rozgłosili to jako obowiązującą ortografię, a prawie
wszyscy się ich słuchają, no chyba, że używanie pisowni przez samo "h" to będzie
celowy archaizm.

Pisywano kiedyś etymologicznie "kozieł", "kocieł", "osieł" i też to zostało
zmienione.

Zauważ, żer czasem stara i nowa pisownia implikuje różne konteksty.
Jeżeli piszemy socjalizm przez "j" to trening z czasów szkolnych każe nam
widzieć postępowy acz trochę przynudnawy ustrój klas pracujących taki jak
w demoludach plus Szwecja i Finlandia.

Jeżeli piszemy socyalizm przez "y" to widzimy jakąś niemożebną utopię, o którą
walczyli rewolucyjni generałowie XIX w. tacy jak Mierosławski, Garibaldi,
Jarosław Dąbrowski, a później Piłsudski - połączoną z mrzonkami o falansterach,
emancypacji kobiet i żydów, wspólności żon etc. na której usprawiedliwienie mamy
to, że wiązała się często z walką narodowowyzwoleńczą i patriotyzmem, a to że
w wolnych krajach później próbowano wcielać te idee, co doprowadziło do dwóch
wojen światowych, wszystkiego co dalej i innych dziesięciu tysięcy szkód, to
większości bojowników o wolność nie przyszło do głowy.

Ostatecznie przynudnawy i doprowadzający do wielu samobójstw w połączeniu
z zimnym klimatem, wódką i odludnością ustrój Finlandii jest najmniej szkodliwym
jego wytworem.

Ale co tam polska ortografia, jak od stuleci nie stosowanie się do reguł
Akademii Francuskiej zagrożone jest (to nie żart) grzywną. I to jeszcze
od czasów długo przedrewolucyjnych, bo Akademia to wytwór Króla-Słońce.