W dniu 2017-12-01 o 18:37, XL pisze:

>>
>> To co z tą twoją męskością Lubnauer?
>
> https://f.kafeteria.pl/temat/f4/co-to-za-okreslenie-
babochlop-p_4944298

"ma te męskie cechy, ale negatywne i przerysowane. np klnie jak szewc,
zachowuje się ordynarnie, nie ma w sobie empatii, delikatności."

"to kobieta najczęściej potężnie zbudowana (choć niekoniecznie wysoka),
w męskich, mało atrakcyjnych ciuchach (np.jeansy i wywleczony tshirt),
bez makijażu, z byle jaką fryzurą itp. Ogólnie zaniedbana, nie potrafi
podkreślić swoich atutów (bo pewnie jakieś ma).
Jej zachowanie idzie za wyglądem - nie ma szans na bycie atrakcyjną (lub
cholernie głęboko to ukrywa), więc stara się być kumpelą dla facetów.
Pójdzie na piwo z gwinta, pogada o meczu/laskach. Konie z nią można
kraść, ale do łóżka nawet po pijaku nikt jej nie chce."

I co teraz? Czyli w/g ciebie w pisie to przynajmniej połowa to męskie
kobiety?

Np. u Pawłowicz nie znalazłem (a bardzo się starałem) empatii, ani
delikatności (u ciebie też nie...) i zachowuje się ordynarnie.
Albo Beata Mazurek.
Twoje kryteria męskości spełnia wiele kobiet w pisie, a tylko w innych
partiach je dostrzegasz.

Jesteś zwykłą, ordynarną hipokrytką, bez empatii i delikatności.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr