| « poprzedni wątek | następny wątek » |
501. Data: 2007-10-05 08:38:25
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Sekretka pisze:
>> A co z damską duszą? Ja naprawdę nie rozumiem dlaczego mój ojciec ma
>> pytać mojego męża czy ja mogę wyjechać. Dlaczego nie mogę zapytać sama?
>> Tym bardziej, że w drugą stronę też tak nie ma. Tzn rodzice męża nie
>> pytają mnie czy moga go gdzieś zabrać tylko on pyta mnie.
>> Dla mnie to jest czysta dyskryminacja...
>>
> A damska dusza uleci wysoko jak męska będzie doceniona i zadowolona
> i odwrotnie, i w kółko, i itd.
Zaraz, zaraz. Jak dla mnie są granice poświęcenia. Byłoby dla mnie
poniżające poniekąd, gdyby mój ojciec tłumaczył się przed moim mężem z
prezentu dla mnie. Mój ojciec to też facet i nie sądzę, żeby dobrze się
czuł w takiej sytuacji. Tym bardziej - powtarzam, że rodzice męża nie
tłumaczą się z prezentów tylko dla niego.
> A Twój Ojciec nie ma pytać twojego Męża o zgodę (bo to wy między sobą
> załatwicie)
> tylko mógłby go POINFORMOWAĆ.
Ale po grzyba? Ojciec siedzi w Stanach i ma latać do telefonu, żeby
przeprosić TŻta za to, ze nie może mu zrobić drogiego prezentu?
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
502. Data: 2007-10-05 08:54:37
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=
Lolalny Lemur napisał(a):
> Sekretka pisze:
>. Byłoby dla mnie poniżające poniekąd, gdyby mój ojciec tłumaczył się przed moim
mężem z .......................
>
> Ale po grzyba? Ojciec siedzi w Stanach i ma latać do telefonu, żeby
> przeprosić TŻta
Widzę, ze pojawił się nowy wątek.
Obrona Tatusia, co to boi się Zięciowi zakomunikować, ze mu porywa na
parę dni Żonę.
Sekretka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
503. Data: 2007-10-05 09:08:53
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Sekretka pisze:
> Lolalny Lemur napisał(a):
>> Sekretka pisze:
>
>
>> . Byłoby dla mnie poniżające poniekąd, gdyby mój ojciec tłumaczył się przed moim
mężem z .......................
>>
>> Ale po grzyba? Ojciec siedzi w Stanach i ma latać do telefonu, żeby
>> przeprosić TŻta
>
> Widzę, ze pojawił się nowy wątek.
> Obrona Tatusia, co to boi się Zięciowi zakomunikować, ze mu porywa na
> parę dni Żonę.
Żona ma język i może zakomunikować sama.
Zresztą:
[10:08:54] Kaja: Marcin
[10:09:13] Kaja: czy uważasz, że mój ojciec powinien zapytać najpierw
Ciebie czy ja moge jechać na statek?
[10:09:21] Kaja: tylko szczerze
[10:09:37] Marcin: niekoniecznie, a dlaczego pytasz?
[10:09:54] Marcin: ja mysle, ze najpierw porozmawiac z Toba
[10:10:00] Kaja: no bo mi kilku znajomych panów tak powiedziało
[10:10:19] Kaja: że powinien zapytać ciebie a dopiero jak tTy się
zgodzisz to zapytac mnie
[10:10:19] Marcin: a dlaczego tak mysla?
[10:10:41] Marcin: nie wiem, nie uwazam ze tak "musi byc i juz"
[10:10:44] Marcin: bez sensu
[10:10:46] Kaja: "najpierw powinien porozmawiać z Twoim Mężem.
Nie musi pytać czy Ty możesz jechać, tylko moze np. wytłumaczyc całą
sytuację i zapytać co on na to? 9 na 10 mężów wyrazi zgodę, czując się
jednocześnie DOCENIONYMI "
[10:10:59] Marcin: moj ojciec tez najpierw mnie pyta czy chce jechac na
narty np.
[10:11:02] Marcin: albo na strzelnice
[10:11:10] Kaja: no wiem
[10:11:13] Marcin: a nie pyta Ciebie o pozwolenie zeby spytac mnie
[10:11:32] Kaja: ale podobno takie są konwenanse i urażam Twoją męską
duszę...
[10:12:49] Marcin: konwenanse?
[10:12:56] Marcin: nic mnie nie urazasz
[10:13:02] Marcin: nie boj zaby :)
To pewnie też Was nie przekona?
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
504. Data: 2007-10-05 09:24:59
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=
Lolalny Lemur napisał(a):
>
> Żona ma język i może zakomunikować sama.
>
> Zresztą:
>
> [10:08:54] Kaja: Marcin
> [10:09:13] Kaja: czy uważasz, że mój ojciec powinien zapytać najpierw
> Ciebie czy ja moge jechać na statek?
źle zadane pytanie
Powinno być:
-Czy uważasz, ze mój Ojciec powinien cię poinformować, że pojadę z nim
na statek?
> [10:09:21] Kaja: tylko szczerze
> [10:09:37] Marcin: niekoniecznie, a dlaczego pytasz?
zła odpowiedź
Powinno być:
- Byłoby miło z jego strony
> [10:10:59] Marcin: moj ojciec tez najpierw mnie pyta czy chce jechac na
> narty np.
> [10:11:02] Marcin: albo na strzelnice
no jasne, że najpierw się pyta Ciebie czy ty chcesz na ten statek,
narty czy strzelnicę, bo jeżeli nie chcesz
to po co miałby strzępić język i informować Zięcia/Synową
> [10:11:32] Kaja: ale podobno takie są konwenanse i urażam Twoją męską
> duszę...
> [10:12:49] Marcin: konwenanse?
> [10:12:56] Marcin: nic mnie nie urazasz
> [10:13:02] Marcin: nie boj zaby :)
>
> To pewnie też Was nie przekona?
nooo
Sekretka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
505. Data: 2007-10-05 09:26:12
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Lolalny Lemur napisał(a):
> To pewnie też Was nie przekona?
>
> LL
Ale do czego ma Nas przekonać? :-)
Z tego tylko wynika, że mas świetnego męża, dla którego tym bardziej
warto dbać o jego męską duszę. I to mówię jak najbardziej poważnie
A tak półżartem, to jak miał zareagować? Ja bym odpowiadał dokładnie tak
samo :-) I jeszcze bym zwymyślał tych Panów z grupy, że im wara od Żony
mojej :-)
Moja żona po takim czacie by mi powiedziała: "kłamiesz, ale za to jak
pięknie..." :-D
Pozdrowienia Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
506. Data: 2007-10-05 09:48:16
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Stalker pisze:
> Ale do czego ma Nas przekonać? :-)
> Z tego tylko wynika, że mas świetnego męża, dla którego tym bardziej
> warto dbać o jego męską duszę. I to mówię jak najbardziej poważnie
Nie przychodzi Wam do głowy, że nie każdy ma zapotrzebowanie na
windowanie własnego ego?
> A tak półżartem, to jak miał zareagować? Ja bym odpowiadał dokładnie tak
> samo :-)
Mamy taką zasadę, że jeżeli coś nas uwiera to o tym mówimy. Zwłaszcza,
jesli partner o to pyta.
> Moja żona po takim czacie by mi powiedziała: "kłamiesz, ale za to jak
> pięknie..." :-D
Po takim tekście to mój TŻ wkurzyłby sie na tyle, żeby do końca dnia ze
mną nie rozmawiać.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
507. Data: 2007-10-05 09:48:34
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Użytkownik "ps" <b...@c...cyk> napisał w wiadomości
news:gc3ju7gy96kp$.w6c9ge12cjwj$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 5 Oct 2007 07:53:07 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>
>>> Ja slabo pamietam, ale jesc i pic musimy w trakcie???
>>> Kri Z ;)
>>
>> To nie można połączyć przyjemności?
>> Qra
>
> No niby mozna ale trzymajac w zebach papierosa trudno sie je ;)
To zostaje tylko dożylne odżywianie
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
508. Data: 2007-10-05 09:49:03
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Sekretka pisze:
>> To pewnie też Was nie przekona?
>
> nooo
>
Współczuję.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
509. Data: 2007-10-05 09:53:02
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Użytkownik "Sekretka" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1191576299.074668.259680@22g2000hsm.googlegroup
s.com...
> Lolalny Lemur napisał(a):
>> [10:09:21] Kaja: tylko szczerze
>> [10:09:37] Marcin: niekoniecznie, a dlaczego pytasz?
>
> zła odpowiedź
>
> Powinno być:
> - Byłoby miło z jego strony
Nie wiem, czy Arab chciałby, żeby mu ktoś prawidłowe odpowiedzi pisywał.... hihi
Przecież są różne ludzie. Nie każdy jest wycięty z szablonu pt. Stalker czy ps
:-)
Qra, na szczęście
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
510. Data: 2007-10-05 09:55:43
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Qrczak pisze:
>>> [10:09:21] Kaja: tylko szczerze
>>> [10:09:37] Marcin: niekoniecznie, a dlaczego pytasz?
>>
>> zła odpowiedź
>>
>> Powinno być:
>> - Byłoby miło z jego strony
>
> Nie wiem, czy Arab chciałby, żeby mu ktoś prawidłowe odpowiedzi
> pisywał.... hihi
No. Nawet mu nie zacytuję, bo sie wkurzy ;)
> Przecież są różne ludzie. Nie każdy jest wycięty z szablonu pt. Stalker
> czy ps :-)
No właśnie. Swoją drogą nie było by to głupie. Można by było napisać
knigę "instrukcja obsługi męża - nie tylko dla orłów" i zbić na tym
niezłą kasę.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |