Strona główna Grupy pl.soc.rodzina No i co ja mam zrobić do diaska?...

Grupy

Szukaj w grupach

 

No i co ja mam zrobić do diaska?...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 604


« poprzedni wątek następny wątek »

421. Data: 2007-10-04 12:35:56

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał

> Podaj wzór na powyższe, co ;-)

Nie no ... naprawdę ... nie znasz historii jak to mnie Lozen, podtrzymywała
na duchu i żałowała jak urodziłam (a poza grupą gadała z innymi zupełnie coś
innego). A jak później podziękowałam ogólnie w wątku za wsparcie to okazało
się, ze nie podziękowałam jej wystarczająco wylewnie.
I wypomniała mi to ... a jakże.

:-)

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


422. Data: 2007-10-04 12:41:11

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

MOLNARka pisze:

> Nie no ... naprawdę ... nie znasz historii jak to mnie Lozen,
> podtrzymywała na duchu i żałowała jak urodziłam (a poza grupą gadała z
> innymi zupełnie coś innego). A jak później podziękowałam ogólnie w wątku
> za wsparcie to okazało się, ze nie podziękowałam jej wystarczająco
> wylewnie.
> I wypomniała mi to ... a jakże.

Kurka. Dociążasz czy serio tak było?

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


423. Data: 2007-10-04 12:42:56

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> napisał

> Kurka. Dociążasz czy serio tak było?

Serio? Serio.

Pozdrawiam
MOLNARka ... niestety

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


424. Data: 2007-10-04 13:04:58

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..
Od: "Lozen" <i...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Lolalny Lemur wrote:

> Lozen pisze:
> > Lolalny Lemur wrote:
> >
> > > Lozen pisze:
> > >
> > > > > Chyba się jednak nie odezwę...
> > > > Moze sie jednak nie odzywaj...
> > > A może się jednak odezwę?
> > >
> > To sie odzywaj.
>
> No nie wiem, zastanowię się - nie wiem co mąż na to ;P

Jeszcze sasiadke spytaj. I pana w tramwaju. I staruszke w sklepie. I
kogo tam jeszcze.

Dopisalabym cos dalej odpuszcze sobie.

--
pozdrawiam K.
"I'm not usually a praying man but if your up there, save me Superman"
- Homer Simpson

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


425. Data: 2007-10-04 13:07:20

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=3D=3FISO-8859-2=3FQ=3F=3D2E=3F=3D?=
Od: "Lozen" <i...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Lolalny Lemur wrote:

> MOLNARka pisze:
>
> > Nie no ... naprawdę ... nie znasz historii jak to mnie Lozen,
> > podtrzymywała na duchu i żałowała jak urodziłam (a poza grupą
> > gadała z innymi zupełnie coś innego). A jak później podziękowałam
> > ogólnie w wątku za wsparcie to okazało się, ze nie podziękowałam
> > jej wystarczająco wylewnie. I wypomniała mi to ... a jakże.
>
> Kurka. Dociążasz czy serio tak było?

Najfajniej jest jak te skilowane sobie glupoty pisza. Niech pisza. Na
zdrowie.
A Ty upewnij sie, ze znasz tylko opinie jednej strony. Cos w stylu ps.
Fajnie sie pozniej posty pisze.

--
pozdrawiam K.
"I'm not usually a praying man but if your up there, save me Superman"
- Homer Simpson

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


426. Data: 2007-10-04 13:18:15

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=3D=3FISO-8859-2=3FQ=3F=3D2E=3F=3D?=
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał

> Najfajniej jest jak te skilowane sobie glupoty pisza.

A Ty czytasz ... z wypiekami na twarzy ;-P


> A Ty upewnij sie, ze znasz tylko opinie jednej strony.

Ależ wszystko jest w archiwum.
Naprawdę chcesz, zebym przytoczyła linki?
Tylko wiesz ... to było w czasie tej dyskusji co tak dostałas po nosie ...
tej żenującej ... co płakać poszłaś - chcesz ją przypominać, naprawdę?

Pozdrawiam
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


427. Data: 2007-10-04 13:20:32

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
news:fe2n1a$amt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał
>
>> Podaj wzór na powyższe, co ;-)
>
> Nie no ... naprawdę ... nie znasz historii jak to mnie Lozen, podtrzymywała na
> duchu i żałowała jak urodziłam (a poza grupą gadała z innymi zupełnie coś
> innego). A jak później podziękowałam ogólnie w wątku za wsparcie to okazało
> się, ze nie podziękowałam jej wystarczająco wylewnie.
> I wypomniała mi to ... a jakże.
>
> :-)

Może kwiatków nie dołączyłaś ;-)

Qra, przepraszam, że jestem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


428. Data: 2007-10-04 13:38:35

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 04 Oct 2007 10:04:31 +0200, Stalker napisał(a):

> Tak. I stąd wątek na grupie: "No i co ja mam zrobić do diaska?" :-D

A opinia grupy jest wiążąca? Poprosiła o radę, a decyzję podejmie sama.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


429. Data: 2007-10-04 13:40:33

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Elżbieta napisał(a):
> Dnia Thu, 04 Oct 2007 10:04:31 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> Tak. I stąd wątek na grupie: "No i co ja mam zrobić do diaska?" :-D
>
> A opinia grupy jest wiążąca? Poprosiła o radę, a decyzję podejmie sama.

No, ba. Przecież jest pełnoletnia i moze decydować sama, czy chce jechać
czy nie :-D

Pozdrowienia Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


430. Data: 2007-10-04 13:42:20

Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 04 Oct 2007 08:13:51 +0200, Stalker napisał(a):

> Nie definiuje sie bo "mężczyzna myślący" jest pojęciem pierwotnym,
> niedefiniowlanym. Od "mężczyzny myślącego" wywodzi się cała reszta
> pojęć. "Mężczyzna myślący" jest aksjomatem moja droga Qro :-D

Moja koleżanka ma na to trochę inną teorię.
Kobieta to X, mężczyzna Y, a czymże jest Y jeśli nie X-em z utrąconą nóżką.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 42 . [ 43 ] . 44 ... 50 ... 61


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wyżalić się chcę...
ciasto z sliwkami..pliz
rzut z balkonu
MISTRZOWSKA AKADEMIA MIŁOŚCI
Dobro dzieci :(

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »