| « poprzedni wątek | następny wątek » |
471. Data: 2007-10-04 20:41:10
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Dnia Thu, 4 Oct 2007 22:20:07 +0200, Qrczak napisał(a):
> Z facetami to się rozmawia jakoś... inaczej... :-)
Hę
--
oshin, za mało gram w te gry
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
472. Data: 2007-10-04 20:43:42
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Dnia Thu, 4 Oct 2007 22:19:05 +0200, ps napisał(a):
> Tak jak w tancu, jak sie podchodzi do kobiety, ktora z kims
> na imprezie jest i prosi sie do tanca wypada GRZECZNOSCIOWO zapytac
> partnera.
No niby taki sawuar-wiwr, ale tego zwyczaju akurat nie toleruję i kojarzy
mi się właśnie z owym panem i władcą.
Najwyraźniej też mam jakiś równouprawnieniowy problem.
--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
473. Data: 2007-10-04 20:45:46
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Użytkownik "oshin" <o...@g...com> napisał w wiadomości
news:1dmdi0i2ldcv0$.dqvhg5v0bz9i.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 4 Oct 2007 22:19:05 +0200, ps napisał(a):
>> Tak jak w tancu, jak sie podchodzi do kobiety, ktora z kims
>> na imprezie jest i prosi sie do tanca wypada GRZECZNOSCIOWO zapytac
>> partnera.
>
> No niby taki sawuar-wiwr, ale tego zwyczaju akurat nie toleruję i kojarzy
> mi się właśnie z owym panem i władcą.
>
> Najwyraźniej też mam jakiś równouprawnieniowy problem.
Każdy ma.
Qra, ja jestem niższa od Michaela Jordana ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
474. Data: 2007-10-04 20:46:31
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Użytkownik "ps" <b...@c...cyk> napisał w wiadomości
news:18e0lstaamxo1$.1wtraklp0atl1.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 4 Oct 2007 21:24:23 +0200, oshin napisał(a):
>
>> Dnia Wed, 03 Oct 2007 20:48:04 +0200, Stalker napisał(a):
>>> Mój osobisty teściu w takiej sytuacji najpierw by zapytałby MNIE co ja
>>> na ten temat sądzę...
>>
>> Się zgodzę, gdyby rodzice TŻ chcieli gdzieś jego i młodego zabrać, to sądzę
>> że też zadali by mi pytanie, czy nie mam nic przeciwko, tudzież
>> "przeprosili", że ja z jakiegoś powodu nie jestem zabierana.
>>
>> I nie uważam, że to jakieś decydowanie za kogoś jest.
>
> Dokladnie, tu nie o pozwlenie PANA I WLADCY chodzi, co wczesniej pisalem, o
> zwykle zasady. Tak jak w tancu, jak sie podchodzi do kobiety, ktora z kims
> na imprezie jest i prosi sie do tanca wypada GRZECZNOSCIOWO zapytac
> partnera. Niekoniecznie za plecami.
Źle zrozumiałam.
Qra, ekhm...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
475. Data: 2007-10-04 20:47:11
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Użytkownik "oshin" <o...@g...com> napisał w wiadomości
news:1i5ndrv7n0gu8.32jhggtkwmaw.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 4 Oct 2007 22:20:07 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Z facetami to się rozmawia jakoś... inaczej... :-)
>
> Hę
Nieważne
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
476. Data: 2007-10-04 20:51:06
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Dnia Wed, 3 Oct 2007 21:26:26 +0200, ps napisał(a):
> Nie mozna jednak odmowic kobietom zupelnie multitaskingu
Kobiety są całkiem multitaskingowe wszak.
To mężczyźni są jak windows raczej. Zawieszają się ale są bardziej juzer
friendly i gierki na nich działają ;)
--
oshin, idę pograć w cywilizację, jutro będę mądrzejsza
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
477. Data: 2007-10-04 20:56:26
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Użytkownik "oshin" <o...@g...com> napisał w wiadomości
news:1wirhc6hh38xm$.1q0zuqbee7qtj$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 3 Oct 2007 21:26:26 +0200, ps napisał(a):
>> Nie mozna jednak odmowic kobietom zupelnie multitaskingu
>
> Kobiety są całkiem multitaskingowe wszak.
> To mężczyźni są jak windows raczej. Zawieszają się ale są bardziej juzer
> friendly i gierki na nich działają ;)
Obok dzieci, które mi się tam gdzieś pałętają, coś wreszcie o drugiej istocie
życia kobiety bym miała.
Qra, mogę sobie wziąć do stopki? plizzzz
--
Dzieciaki! Nie sposób z nimi żyć, a zastrzelić nie wolno.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
478. Data: 2007-10-04 20:58:20
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fe3k1n$l2i$1@achot.icm.edu.pl...
>
PS. Twoją idolką będę zawsze! :-)
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
479. Data: 2007-10-04 21:16:32
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Dnia Thu, 4 Oct 2007 22:51:06 +0200, oshin napisał(a):
> Dnia Wed, 3 Oct 2007 21:26:26 +0200, ps napisał(a):
>> Nie mozna jednak odmowic kobietom zupelnie multitaskingu
>
> Kobiety są całkiem multitaskingowe wszak.
> To mężczyźni są jak windows raczej. Zawieszają się ale są bardziej juzer
> friendly i gierki na nich działają ;)
piekne :) za te giercowanie - jak dla jasia smietany 10/10
Kri Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
480. Data: 2007-10-04 21:19:29
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Dnia Thu, 4 Oct 2007 22:20:07 +0200, Qrczak napisał(a):
> Użytkownik "oshin" <o...@g...com> napisał w wiadomości
> news:cdz93q9lpag8.jk8kl0q9lls2.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 4 Oct 2007 22:07:52 +0200, Qrczak napisał(a):
>>> Nie odstraszaj potencjalnego żywiciela, co! ;-)
>>
>> Cip, cip, cip...
>> Było mówić żeś głodna, bym ziarna podsypała czy cuś.
>
> Z facetami to się rozmawia jakoś... inaczej... :-)
Nie cip, cip, cip?
Sorry GLUPAWA, nie glupawka
Kri Z niby glodny a jednak... sline przelykam ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |