Użytkownik "Mapet(ka)" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:al4gae$ski$1@news2.tpi.pl...
> Z Erisa. Chcialam krem z serii Normamat na dzien (matujaco odzywczy) i
> probke zelu do mycia twarzy z tej samej serii. Dostalam dwa kremiki, ale
nie
> szkodzi. No, wyprobowalam to cudo, naraze bez zarzutu. Reklamowali, ze to
> dla skory tlustej, dla ktorej inne kremy sa za tluste i zaden dobrze nie
> matuje. To ja. No, na razie jest 3,5 godz. Od nalozenia i jest ok, ale
> zobaczymy dalej. Jest beztluszczowy. Acha, dla osob po 25 roku zycia (ja
mam

Przetestowałam owe "cuda" kilka lat temu, kiedy to pojawiły się na rynku i
wzbudziły moje zainteresowanie, bo "do skóry tłustej". Miało matować ...
akurat :((
A na dodatek pojawiły się wypryski ..., co juz naprawdę mnie dobiło.
Od roku natomiast kupuję krem z glinką i cynkiem GARNIERA, w niebieskiej
tubce, do tego, też niebieski (właściwie szaro-niebieski) peeling do mycia
twarzy. Jest pewnie jeszcze tonik, ale w tej kwestii wierna jestem
Clean&Clear :)
Krem matuje na dość długo, bardzo dobrze się wchłania, żel z kuleczkami
ładnie myje i odświeża.
A pani Eris ... no cóż, ja do niej zaufania raczej nie mam ;))
--
Pozdrawiam :)
M czyli Mysz_A - z cerą ... nastolatki ;(