Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
> news:1211e390-0ca5-4baa-b56b-795f048fad1c@v23g2000vb
i.googlegroups.com..
>
> PS. Owszem jestem padnięta.
>> I proszę mnie stąd wygonić, bo będę musiała tyrać w nocy.
>
> A co ty wogóle Vilar robisz? Że taka padnięta i potrzebująca adoracji
> by ktoś trochę odciążył?
>
> ___
>
> Globuś, padnięta jestem bo pracuję. Czasami sporo.
> Klientów mam duzych, globalnych, fajnych, ale oczywiście wszystko musi
> spełniać jakies tam wymagania (co mi absolutnie nie przeszkadza, bo
> wymagania są sensowne i chyba po prostu przyjmuję je za normę).
>
> A jak jeszcze pohasam na grupie, to mi zasobów nie wystarcza. Skakanie po
> sieci męczy.

A w życiu!
W tym tygodniu dzięki Wam bardzo twórczo mi się pracowało. Za co po
pensjonarsku dygając wdzięcznie dziękuję.

> A że adorację lubię? Glupia bym była, gdybym nie lubiła :-)))))), c'nie?
> Ty nie lubisz być dopieszczany? No nie wierzę :-P


Ja na przykład nie każdą pieszczotę lubię.

Qra