Data: 2010-09-21 10:57:32
Temat: Re: No po prostu pad?em jak to przeczyta?em;)
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:f16c258a-a557-49c9-852b-839883596bf7@j5g2000vbg
.googlegroups.com...
Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
> news:1211e390-0ca5-4baa-b56b-795f048fad1c@v23g2000vb
i.googlegroups.com...
>
> PS. Owszem jestem padnięta.
> > I proszę mnie stąd wygonić, bo będę musiała tyrać w nocy.
>
> A co ty wogóle Vilar robisz? Że taka padnięta i potrzebująca adoracji
> by ktoś trochę odciążył?
>
> ___
>
> Globuś, padnięta jestem bo pracuję. Czasami sporo.
> Klientów mam duzych, globalnych, fajnych, ale oczywiście wszystko musi
> spełniać jakies tam wymagania (co mi absolutnie nie przeszkadza, bo
> wymagania są sensowne i chyba po prostu przyjmuję je za normę).
>
> A jak jeszcze pohasam na grupie, to mi zasobów nie wystarcza. Skakanie po
> sieci męczy.
>
> A że adorację lubię? Glupia bym była, gdybym nie lubiła :-)))))), c'nie?
> Ty
> nie lubisz być dopieszczany? No nie wierzę :-P
>
> MK
Vilar ja nie jestem kobietą, żeby mi ktoś dzwi jak idę otwierał z
adoracji, ale właściwie byłoby fajne;)
To pracujesz w jakieś korporacji i boisz się, że zamienisz się w
faceta, czyli twarda Vilar z batem nad resztą pracowników, no tak
batowanie bardzo męczy?:)
____
Nie Globku, pracuję DLA korporacji. Kilku..... i nie mam zamiaru zmienić
się w faceta. Lubię być kobietką :-))))
Ta wizja z batem....
Wiesz, że kiedyś w IndiaShopie na Koszykowej w Wawce pojawiły się pejcze?
Znikły w ciągu 2 dni....
No zachodzę w głowę po co pejcze ludziom w mieście :-))))
MK
|