"Hanka" <c...@g...com> wrote in message
news:a9cbfdba-c2a7-4577-82c1-730daa38de79@q18g2000vb
m.googlegroups.com...

> Po prostu odkryłam przyjemność bycia kobietą i mam wrażenie, że mężczyźni
> też lubią być mężczyznami.
>
> A kobietki? Po prostu nas poniosło.
> Przegiełyśmy w drugą stronę. Kiedyś wrócimy do pionu.

Od dluzszego czasu interesuje sie feminizmem i tez
mam wrazenie ze kobiety przegieły, a przynajmniej
walczyly z poblemem
ktory tak naprawde lezy gdzie indziej.
Feministki niepotrzebnie sie zantagonizowału.
Zbyt duzo zlosci sierowano na mezczyzn
zamiast szykac rozwiazania.

Chcialem powiedziec oczywiscie.... NIEKTÓRE kobiety,
nie ma ich tak wiele - za to sa aktywne w mediach, stad wrazenie.

I moze nie tyle kobiety przegiely co daly sie podpuscic.
Feminizm to radykalny ruch
konliktu i konfrontacji, ktory powstał jako skutek uboczny
zbyt szybko zmieniajacego sie swiata i zagubienia w nim.
Do tego doszly "sluzace kobietom autorytetom" jak
np. Magdalena Sroda + pewnie jakies wewnetrze konflikty rodzinne
i stad powstal niepotrzebny konflikt.

Nie tylko kobiecosc ma problemy ze zmianami swiata,
jest bardzo wiele obszarow gdzie nastepuje
zagubienie, przewartosciowanie, szukanie miejsca.

Pozdr,
Druch