Data: 2009-12-22 10:48:51
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik tren R napisał:
>>>> A ja tak: kocham Cie, wiec nie bede Cie karcila, tylko pokaze Ci
>>>> konsekwencje Twoich dzialan. Jesli bedziesz juz wiedzial, ze zycie nie
>>>> jest pasmem szczescia, bedziesz mial sile psychiczna, by dac sobie
>>>> rade.
>>> klaps może idealnie pokazać konsekwencje.
>>
>> na pewno, ale chyba nie chodzi konsekwencje polegajace na otrzymaniu
>> strzalu w dupsko tylko deko inne, ja pamietam jak moja corka uczyla
>> sie jezdzic na rowerze i zamieralem jak dojezdzala do przejscia dla
>> pieszych, jakos nie musialem stosowac klapsowych konsekwencji
>> doroslych, wystarczylo przekazac, ze przez przejscie rower sie
>> przeprowadza, z kolei moj kolega, jak mu dziecko wyskoczylo na ulice
>> pod samochod chcial je jeszcze dobic pokazujac drastyczne filmy z
>> wypadkow, mowiac szczerze nie rozumiem zasady podwojnej kary jaka
>> czesto stosuja rodzice
>
> ano właśnie. albo klaps, albo nerwy, albo rozmowa.
nie albo, zamiast
> poza tym zapamiętaj, że klaps nie służy do nauki jazdy na rowerze :)
>
jak nie klapniesz na rower to nie pojedziesz :)
--
bla
--
bla
|