Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
lin.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!newsgate.news.xs4all.nl!194.109.133.84.MIS
MATCH!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed5.news.xs4all.nl!xs4all!feeder.news-service.co
m!postnews.google.com!30g2000yqu.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Nowa świecka tradycja.
Date: Wed, 20 Jan 2010 04:35:35 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 234
Message-ID: <3...@3...googlegroups.com>
References: <1ijbcl51t05p4$.an92xtavxvuc.dlg@40tude.net>
<0...@3...googlegroups.com>
<1bxdxpgkncvbl.hkom8o1ibsl1$.dlg@40tude.net>
<0...@k...googlegroups.com>
<a...@k...googlegroups.com>
<d...@h...googlegroups.com>
<e...@k...googlegroups.com>
<3...@a...googlegroups.com>
<1...@r...googlegroups.com>
<7...@e...googlegroups.com>
<c...@e...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 67.228.166.110
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1263990935 22216 127.0.0.1 (20 Jan 2010 12:35:35 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 20 Jan 2010 12:35:35 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: 30g2000yqu.googlegroups.com; posting-host=67.228.166.110;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE;
PPC),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:505220
Ukryj nagłówki
J-23 napisał(a):
> On 20 Sty, 12:46, glob <r...@g...com> wrote:
> > glob napisał(a):
> >
> >
> >
> > > J-23 napisał(a):
> > > > On 20 Sty, 11:26, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > J-23 napisał(a):
> >
> > > > > > On 20 Sty, 06:01, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > J-23 napisał(a):
> >
> > > > > > > > On 19 Sty, 19:19, XL <i...@g...pl> wrote:
> > > > > > > > > Dnia Mon, 18 Jan 2010 23:36:02 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
> >
> > > > > > > > > > On 19 Sty, 00:58, XL <i...@g...pl> wrote:
> > > > > > > > > >> "Antoni Sůonimski twierdziů, ýe proúci ludzie majŕ skůonnoúă do
ůŕczenia
> > > > > > > > > >> dawnych kultów z nowymi, na dowód czego podawaů przykůad swojej
sůuýebnicy
> > > > > > > > > >> domowej, która w ramach Ľczynu pierwszomajowegoĄ udekorowaůa
kwiatami
> > > > > > > > > >> stojŕcŕ na podwórzu figurkć Matki Boskiej.
(...)"http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=10
83
> >
> > > > > > > > > >> PS. Cytat powyýszy pasuje mi teý do omawianego soczyúcie na psd
Gwiazdorka,
> > > > > > > > > >> tego samego, co to w TVreklamie "rozdaje w Wielkopolsce", no
ale nie o tym
> > > > > > > > > >> chciaůam, lecz raczej o I.Krasickiego "Úwićtej Miůoúci Kochanej
Ojczyzny" w
> > > > > > > > > >> calej jej ogólnoúci, szczególnie o fragment, który cytujć w
oczekiwaniu na
> > > > > > > > > >> Dzień Polski raczej, bez "dekorujŕcych" go kwiatów z okazji Dnia
Judaizmu,
> > > > > > > > > >> których "gmin" nakůadů zbyt wiele, nie rozumiejŕc nawet, komu,
byle byůo
> > > > > > > > > >> poprawnie...
> >
> > > > > > > > > >> "(...)
> > > > > > > > > >> Wolnoúci! Której dobra nie docieka,
> > > > > > > > > >> Gmin jarzma zwykůy, nikczemny i podůy;
> > > > > > > > > >> Cecho dusz wielkich, ozdobo czůowieka.
> > > > > > > > > >> Strumieniu boski cnót zaszczycon ęródůy!
> > > > > > > > > >> (...)"
> > > > > > > > > >> --
> >
> > > > > > > > > >> Ikselka.
> >
> > > > > > > > > > W kazde niedzielne przedpoludnie ide z zona do kina.
> > > > > > > > > > To taka nowa swiecka tradycja jest
> > > > > > > > > > Jak jest na co, to wieczorem do teatru
> > > > > > > > > > W tym roku u nas nawet nie bylo kolacji wigilijnej,
> > > > > > > > > > bo wszyscy z rodziny "sie rozjechali" po swiecie
> > > > > > > > > > Dzieci nie mogly zrozumiec, po co "siedzimy" w domu.
> > > > > > > > > > Dla starego psa!
> >
> > > > > > > > > > J-23 itede...
> >
> > > > > > > > > > PS. polecam "Avatar" - superefekty, fabula cieniutka, ale
plastycznie
> > > > > > > > > > doskonaly
> >
> > > > > > > > > Kiedy mamy wolną chatkę, niedzielne przedpołudnie spędzamy w łóżku
z MŚK, a
> > > > > > > > > wieczorem idziemy na 20ą na mszę do kieleckiej Katedry.
> > > > > > > > > Kino, teatr, filharmonia, tańce - raczej ze znajomymi, w większym
gronie, w
> > > > > > > > > piątki i soboty, tylko popołudnia i wieczory.
> > > > > > > > > Nawet gdybym została samiuteńka w domu w Wigilię, byłoby na moim
stole 12
> > > > > > > > > potraw i wszystko, co trzeba, aby ten wieczór się dopełnił. Inaczej
świat
> > > > > > > > > by się obrócił do góry nogami.
> > > > > > > > > --
> >
> > > > > > > > > Ikselka.
> >
> > > > > > > > Jak chodzi o polska tradycje wigilijna, to niech sie swiat obraca.
> > > > > > > > Nie chce mi sie pichcic.
> > > > > > > > Do kosciola nie chodze w ogole.
> > > > > > > > Chyba ze trafi sie jakis slub, na ktory jestem zaproszony.
> > > > > > > > Albo gdzies tam, w ramach zwiedzania.
> > > > > > > > Ale!
> > > > > > > > Co ciekawego ostatnio widzialas na deskach kieleckiego teatru.
> > > > > > > > Bo ja wczoraj widzialem "Slub" Witolda Gombrowicza.
> > > > > > > > Sztuka szczegolnie interesujaca dla osob wierzacych.
> > > > > > > > Traktuje o roznych problemach komunikacji miedzyludzkiej.
> > > > > > > > I o interakcyjnych zrodlach religijnosci.
> >
> > > > > > > > J-23 itede...
> >
> > > > > > > > PS. nie spie, bo pies zle sie czuje, siedze z nim i czytam
> > > > > > > > "Wspomnienia moich pamietnikow" J.Dobrowolskiego
> >
> > > > > > > Zupełnie nie o tym jest Ślub co ty piszesz, właśnie upadek starego
> > > > > > > świata i religii powoduje że to człowiek kształtuje rzeczywistość,
> > > > > > > nawet swoją przeszłość, tak jak Henryk stwarza stary świat za pomocą
> > > > > > > ojca, tak też np; =pis= stwarza nam przeszłość w teraźniejszości.
> >
> > > > > > slowa pijaka
> > > > > > "Madrzej ci powiem, jakiej to religii
> > > > > > Jestem wraz z toba kaplanem. Miedzy nami
> > > > > > Bog nasz sie rodzi i z nas
> > > > > > I kosciol nasz nie z nieba, ale z ziemi
> > > > > > Religia nasza nie z gory, lecz z dolu
> > > > > > My sami Boga stwarzamy i stad sie poczyna
> >
> > > > > > Henryk prowadzi rozwazania na temat istoty człowieka. Jego zdaniem
> > > > > > nigdy nie jest sie soba, i gra sie nawet przed samym soba. Konkluduje
> > > > > > swe mysli stwierdzeniem, ze zamierza odrzucic wszelki lad, idee, Boga,
> > > > > > rozum. Glowny bohater rozmysla o tym, ze wszystko (swietosc, majestat,
> > > > > > wladza, prawo, moralnosc, milosc, smiesznosc, glupota, madrosc)
> > > > > > pochodzi od czlowieka. To ludzie - jak pisze Gombrowicz - przetwarzaja
> > > > > > czlowieka w istote wyzsza, obdarzona wladza, a nawet w Boga... Bohater
> > > > > > niczego nie stwarza. On sie wczuwa jedynie w rozne wynikajace z
> > > > > > przebiegu akcji sztuki role. Jak w zyciu?
> >
> > > > > > J-23 itede...
> >
> > > > > Ale ty jesteś głupi, masz na początku że to ludzie wszystko stwarzają
> > > > > miedzy sobą, ale jednocześnie nie są tożsami z własnym
> > > > > tworami........bo żyją i wszystko się zmienia, jedni grają bo już mają
> > > > > stworzoną formę=czysta forma, a drudzy szukają siebie pod danym
> > > > > strojem wytworzonym miedzyludzmi.
> >
> > > > Hm!
> > > > A ja myslalem ze ludzie stwarzaja cos miedzy, soba a jakimis innymi
> > > > stworami???
> > > > Na przyklad wchodza w relacje z marsjanami, albo z innymi
> > > > kosmitami????
> > > > Na marginesie, co to sa "wlasne twory"?
> > > > Albo co masz na uwadze mowiac "szukają siebie pod danym strojem
> > > > wytworzonym miedzyludzmi"?
> > > > Szczegolnie ten "stroj", mnie intryguje.
> > > > A juz "stroj wytworzony miedzy ludzmi" to co to jest?
> > > > Czy to cos o modzie jest?
> >
> > > > J-23 itede...
> >
> > > > PS. jak widzac na Twoim przykladzie mozna pieprzyc na kazdy temat,
> > > > dlugo i bez sensu
> >
> > > Ludzie stwarzają rzeczywistość, czyli ludzie stworzyli boga i prawdy
> > > wiary i teraz uważają że ten strój= wiara= pasuje im do siebie i
> > > rzeczywistości i uważają iż ten strój to oni=zapomnieli o swojej
> > > nagości, człowieczeństwie, indywidualiźmie, wyparli siebie, ale są
> > > ludzie którym jest w tym stroju niewygodnie, bo on nie wyraża , ani
> > > ich, ani rzeczywistości. Ci ludzie wiedzą że tylko odgrywają przed
> > > innymi rolę= katolika, bo muszą żyć wsród katolików, lub komunistów,
> > > lub naukowców, ale te wszystkie maski nie mają z nimi i z
> > > rzeczywistością, nic wspólnego.
> > > Na przykład stwarzanie wygląda tak, że naukowiec mając dwa kamyki z
> > > dziesięciu z natury , buduje teorię, że on wie jaka jest natura,
> > > zaraża tym ekipę , oni innych ludzi, i wszyscy tańcują jak na balu
> > > maskowym i śpiewają nową teorię natury.
> >
> > Acha, zauważ że Henryk stwarza rzeczywistość i ogłasza ojca królem;
> > chce powrotu starego świata, gdy wszystko było ustalone; niestety jest
> > w współczesności, więc musi go stworzyć za pomocą innych ludzi,
> > narzucić im ........ i zauważ że Henryk wychodzi i wchodzi w rolę, tak
> > jakby na chwilę był poza rolą, bo on jest świadomy tego co robi.
>
> Aha! No mniej wiecej tak jest.
> Dziwna poslugujesz sie terminologia, ale mozna przyjac ze jakis sens
> jest zawarty w Twojej wypowiedzi.
> Moim zdaniem Henryk niczego nie kreuje. On jedynie dopasowuje sie do
> zaistnialej sytuacji.
> Rzeczywiscie chce przywrocic utracona czesc swojej narzeczonej, Mani.
> Chce przywrocic dawny dom rodzinny, zamieniony przez ojca w karczme.
> Ale, na koniec tak mocno wczowa sie w fasadowosc sojej postaci,
> w te gre pozorow, ze skoro jest uwazany za zmarlego, to musi
> dostosowac sie do sytuacji.
>
> J-23 itede...
>
> PS. swiat jest teatrem, aktorami ludzie, ktorzy kolejno wchodza i
> znikaja. a kto wyznacza im role: bog, fatum, czlowiek, czy moze
> przypadek?
Nie , Henryk stwarza ojca na króla[ Boga], by ten udzielił im ślubu,
aby tym tworem przywrócić partnerce niewinność w oczach ludzi i ludzmi
stworzyć na nowo stary świat i obala w pewnym momecie swojego Ojca
[ Boga=kościół] Bo to on sam ma możliwość stwarzania[ my wszyscy]
rzeczywistość i udzielić sobie ślubu, ale wszystko co stworzył= formę
= ma swoją antytezę i przychodzi rewolucjonista, komunista= pijak i to
on zaczyna na nowo stwarzać świat= jakbyś zobaczył w tym historię to
dobrze, bo Gombrowicz opisuje nas , naszą rzeczywistość i historię, a
słowa są Gombrowiczowskie.
|