> A hardangerki super slicznosci, jestescie swietne z Mirka w tej
> technice, ja bym chciala ale synek nie daje mi nic robic, noc slecze
> przy lampce nad topikiem szydelkowym.
>
> Pozdrawiam
> Monika z Rybnika

Witaj Moniko!
Muszę Ci powiedzieć, że podziwiam wszystkie mamy, które opiekując się swoimi
niemowlętami i małymi jeszcze brzdącami mają czas i ochotę na robótki. Ja
miałam czteroletni przestój (po dwa lata na każdego), a potem jak się dorwałam,
to "wióry" (czyli nici) leciały.
Pozdrawiam
O


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl