Dnia 2011-01-09 15:19, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-01-09 13:51, Chiron pisze:
>
>> Śmiało- napisz, co
>> czujesz, myślisz- przecież w żaden sposób tym nie możesz mi zaszkodzić.
>> Jeśli poczuję, że w tym coś jest- to będę miał z tego korzyść. Jak nie-
>> to wirtualne wzruszenie ramion:-)
>
> Chiron, cały problem to jest kwestia równowagi. Która jest u ciebie po
> prostu zaburzona z przegięciem w stronę emocji. Zobacz co napisałeś:
> "Jak POCZUJĘ, że coś w tym jest - to będę miał z tego korzyść...
>
> Stalker, życie nie składa się tylko z czucia i to jeszcze takiego jak
> twoje...

E tam, zwykły kinestetyk.

Qra
--
limitowana