Data: 2011-01-09 20:45:56
Temat: Re: Nowy Rok
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "p?rform?rka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:fa253fd0-967c-4c7b-9e55-5be15d0cdee4@g2
6g2000vbz.googlegroups.com...
On 9 Sty, 16:17, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
> PamiÄ(TM)tasz- pisaĹ,em Ci o POKORZE- a to wyklucza np wykpiwanie. Mnie to
> nic
> nie robi- jednak oddala nas od siebie jako ludzi.
Chiron, a jakÄ... podaĹ,byĹ> definicje czĹ,owieka niepokornego?
Co sÄ...dzisz o takiej: CzĹ,owiek pyszny woli zginÄ...Ä? od pochwaĹ,,
niĹź dac siÄ(TM) uratowaÄ? przez krytykowanie.
Czy ty sie uwaĹźasz za czĹ,owieka pokornego?
Jak tego dowodzisz tutaj? :)
Bo widzisz, tutaj, to spotkaĹ,am tylko jednego czĹ,owieka, ktĂłry
odpowiada w znacznym stopniu tej definicji.
ChÄ(TM)tnie przeczytam, jak ty to widzisz.
====================================================
============================
Hmm, nie widze tego w ten sposob: czlowiek pokorny albo niepokorny. W ogóle
byłbym daleki od oceniania kogos. Bo to stwierdzenie "czlowiek pokorny"
zawiera jego ocene. Ja napisalem, ze jest we mnie duzo pokory: na tyle duzo,
zeby moc sie od kazdego uczyc. Jednak nie okreslil bym siebie jako czlowieka
pokornego (czy tez niepokornego).
Zeby bylo jasniej: uwazam, ze czlowiek zmienia sie w czasie i przestrzeni.
Okreslanie kogos jako pokorny czy pyszny czy tez w dowolny sposob- moze byc
prawdziwe w danym momencie. Uzywanie pejoratywnych okreslen czesto ma tez te
wade, ze wciska dana osobe w pewne schematy. I w ten sposob np osoba, o
ktorej Ty sie bedziesz wyrazac jako np "niepokorna" bedzie w stosunku do
Ciebie (swiadomie lub nie) taka role odgrywac.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|