« poprzedni wątek | następny wątek » |
501. Data: 2011-01-03 20:08:14
Temat: Re: Nowy RokGhost wrote:
>
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ift9ds$ik0$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Kiedyś, podejrzewając iż kobiecy lęk przed myszami ma głęboko osadzone
>> w nieświadomości tak indywidualnej jak i zbiorowej korzenie,
>> poprosiłem koleżankę, która właśnie go ujawniła, aby nawiązała kontakt
>> ze swymi wypieranymi emocjami i dotarła do żródeł tego lęku. Po kilku
>> minutach silnego oporu (nie przede mną - dziewczyna miała do mnie
>> zaufanie), dotarła do głęboko skrywanej myśli iż zasadniczo lęk ten
>> bierze się stąd, że mysz może DOSTAĆ SIĘ POD SUKIENKĘ - ze wszystkimi
>> tego konsekwencjami. Od tej pory nie dziwię się asymetrii płci
>> pojawiającej się w związku z lękiem przed myszami - w końcu faceci
>> rzadko noszą sukienki.
>
>
> Nadinterpretacja przez pominiecie istotnych elementow. Np. ja jako facet
> nie mysle o tym gryzoniu jako o czyms zdolnym do pogryzienia mnie, wiec
> sukienka nie zmienialaby nic.
Brak wyobraźni?
No to wyobraź sobie, że masz na sobie długą sukienkę, może do tego jakeś
halki jeszcze, wszystko to na gołe nogi. Mysz zaplątuje się w tej
sukience, wpada w przerażenie...
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
502. Data: 2011-01-03 20:08:15
Temat: Re: Nowy Rokglob pisze:
>
> Paulinka napisał(a):
>> glob pisze:
>>> Paulinka napisaďż˝(a):
>>>> glob pisze:
>>>>
>>>>>>> Nie - bo ten argument nie dzia�a w przypadku kogo�, kto ma mnie broni�
>>>>>>> zgodnie z konstytucjďż˝, a broni bandyty.
>>>>>> A ksi�dz, kt�ry ma uczy� religii, a po zaj�ciach molestuje dzieci?
>>>>>> Czym si� r�ni� te zawody zaufania spo�ecznego? Co za r�nica jakie
>>>>>> przest�pstwo pope�nia, skoro to robi i nadu�ywa naszego spo�ecznego
>>>>>> zaufania?
>>>>> Pedofilski gwa�t nie jest tylko nadurzyciem zaufania.
>>>> A czym si� r�ni od skorumpowanego policjanta, sprzedajnego s�dziego?
>>>> Kogo� skrzywdzili w jakim stopniu, to zale�y od ofiary.
>>> Twoja postawa ju� na tyle dziwna �e tobie chodzi g��wnie o naruszenie
>>> normy, nie jesteďż˝ w stanie wczuďż˝ siďż˝ w ofiarďż˝.?
>> Nie nie chodzi mi o naruszenie norm. Chodzi mi to relatywizm XL.
> Tu akurat ty jesteś hipokrytką. Nawet nie rozumiesz emocji gdy ofiara
> próbuje się bronić...potępiasz obronę..jesteś Potworem.
Glob... ja Ci życzę, żeby prawda wyszła na jaw. Tylko tyle. Nie jestem
potworem.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
503. Data: 2011-01-03 20:08:15
Temat: Re: Nowy Rok
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ifta79$e40$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ifscbm$n3p$...@m...internetia.pl...
>
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ifqsvb$lss$1@node1.news.atman.pl...
>
>>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>>> ale Ty masz ciasny rozum
>>>
>>
>> Całkiem to być może. Tylko po co mi o tym pioszesz- przecież może być mi
>> przykro, a korzyści mieć nie będę żadnej?
>
> Ty bedziesz mial nawet strate, ale za to osoby Ciebie czytajace beda byc
> moze nieco bardziej sceptyczne, a to juz jest realna korzysc.
> ====================================================
=========================================
> No tak, masz rację:-). Pisz dalej, Ghost, pisz jak najgorzej o mnie
> potrafisz. Nieźle Ci idzie:-)
Ojacie, nawet riposty musisz mi krasc?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
504. Data: 2011-01-03 20:09:35
Temat: Re: Nowy RokIkselka wrote:
> Dnia Mon, 03 Jan 2011 20:52:27 +0100, vonBraun napisał(a):
>
>
>>Paulinka wrote:
>>
>>
>>>Ikselka pisze:
>>>
>>>
>>>>Zawsze się dziwiłam, dlaczego moje "rzeczowe" i "zrównoważone" koleżanki
>>>>wskakiwały na ławki, kiedy w szkole pojawiała się nagle mysz... Czułam
>>>>się
>>>>wręcz wyobcowana - patrzyły na mnie potem dziwnie, widząc jak stoję sobie
>>>>spokojnie... no bo jak to? przecież to ONE są kobiece, przecież to ONE
>>>>zachowały się tak, jak w ich przekonaniu kobieta powinna... Do dziś nie
>>>>wierzę, ze naprawdę tak się wszystkie równo bały tej myszy.
>>>
>>>
>>>Chociażby z racji tego, że pojawia się niespodziewanie jest szybka,
>>>nieestetyczna i raczej niepożądana? Lubisz jak Ci coś znienacka przemyka
>>>pod nogami albo Ci coś nagle zwisa z sufitu, np taki miły przecież w
>>>sumie pająk?
>>>
>>
>>Kiedyś, podejrzewając iż kobiecy lęk przed myszami ma głęboko osadzone w
>>nieświadomości tak indywidualnej jak i zbiorowej korzenie, poprosiłem
>>koleżankę, która właśnie go ujawniła, aby nawiązała kontakt ze swymi
>>wypieranymi emocjami i dotarła do żródeł tego lęku. Po kilku minutach
>>silnego oporu (nie przede mną - dziewczyna miała do mnie zaufanie),
>>dotarła do głęboko skrywanej myśli iż zasadniczo lęk ten bierze się
>>stąd, że mysz może DOSTAĆ SIĘ POD SUKIENKĘ - ze wszystkimi tego
>>konsekwencjami. (...)
>
>
> A JAKIE to miałyby być wg tej pani konsekwencje???
> :-)
Wiesz, nie wiem czy wypada mi przekazywać dane o większym niz ten który
przekazałem zakresie intymności...
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
505. Data: 2011-01-03 20:11:47
Temat: Re: Nowy RokDnia 2011-01-03 20:42, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Ikselka pisze:
>
>> Zawsze się dziwiłam, dlaczego moje "rzeczowe" i "zrównoważone" koleżanki
>> wskakiwały na ławki, kiedy w szkole pojawiała się nagle mysz... Czułam
>> się
>> wręcz wyobcowana - patrzyły na mnie potem dziwnie, widząc jak stoję sobie
>> spokojnie... no bo jak to? przecież to ONE są kobiece, przecież to ONE
>> zachowały się tak, jak w ich przekonaniu kobieta powinna... Do dziś nie
>> wierzę, ze naprawdę tak się wszystkie równo bały tej myszy.
>
> Chociażby z racji tego, że pojawia się niespodziewanie jest szybka,
> nieestetyczna i raczej niepożądana? Lubisz jak Ci coś znienacka przemyka
> pod nogami albo Ci coś nagle zwisa z sufitu, np taki miły przecież w
> sumie pająk?
Mógłby mieć trudność z właściwym zapowiedzeniem się.
Qra
--
limitowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
506. Data: 2011-01-03 20:11:49
Temat: Re: Nowy RokvonBraun pisze:
> Paulinka wrote:
> /.../
>> IMO bezsensu. Docierając do swojej głębokiej podświadomości lęk przed
>> przemykaniem myszy kojarzy mi się tylko z ugryzieniem.
> A docierając jeszcze głebiej - niby jak miałby porzebiegać scenariusz
> takiego ugryzienia?
Sukienka sugeruje genitalia. Moja pamięć z myszami obejmuje okres wieku
lat ok 5-6, kiedy nie miałam świadomości istnienia i chronienia tych
stref. Dla mnie atak oznaczał nogi, ręce.
>> Pomyśl teraz o lęku dziewczynek A.D. 2010 wychowanych w bloku, które
>> nie będą miały szansy usłyszeć przemykania myszy, ani opowieści swych
>> matek o tym zjawisku. Czy to zjawisko umrze?
>>
> Imho tak. Nie będzie modelowania - wskakującej na krzesło i krzyczącej
> ze strachu matki.
Skąd zatem model sukienki? Wypracowany przez pokolenia?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
507. Data: 2011-01-03 20:12:01
Temat: Re: Nowy RokUżytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ifsejl$chu$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-01-03 01:20, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ifq1i9$aq4$2@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-01-02 13:09, Chiron pisze:
>>
>>> To jego emocje- ma_do_nich_prawo. Czemu chcesz mu je odebrać? Skoro
>>> chcesz- to się nie dziw, że się broni.
>>
>> Weź przestań Chiron, bo gadasz tak, jakbyś dopiero co przed chwilą
>> dowiedział się o istnieniu emocji i nie mógł z wrażenia zamknąć ust.
>>
>
> Naprawdę tego nie czujesz? To czemu reagujesz w taki sposób na to, co
> napisałem?
W jaki sposób, Chironie? Zareagowałam ostro, ponieważ drażni mnie Twoja
zdarta płyta - jak nie wiesz, co powiedzieć, to zawsze uciekasz się do
karcenia innych za "brak czucia i emocji".
====================================================
===========================
Tak to odbierasz, Ewo. OK. Jednak- mam nadzieje- zdajesz sobie sprawę, że to
nie musi być prawda? Odpowiem Ci na priv- ok?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
508. Data: 2011-01-03 20:12:32
Temat: Re: Nowy RokIkselka pisze:
> Dnia Mon, 03 Jan 2011 20:42:29 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>> Zawsze się dziwiłam, dlaczego moje "rzeczowe" i "zrównoważone" koleżanki
>>> wskakiwały na ławki, kiedy w szkole pojawiała się nagle mysz... Czułam się
>>> wręcz wyobcowana - patrzyły na mnie potem dziwnie, widząc jak stoję sobie
>>> spokojnie... no bo jak to? przecież to ONE są kobiece, przecież to ONE
>>> zachowały się tak, jak w ich przekonaniu kobieta powinna... Do dziś nie
>>> wierzę, ze naprawdę tak się wszystkie równo bały tej myszy.
>> Chociażby z racji tego, że pojawia się niespodziewanie jest szybka,
>> nieestetyczna i raczej niepożądana? Lubisz jak Ci coś znienacka przemyka
>> pod nogami albo Ci coś nagle zwisa z sufitu, np taki miły przecież w
>> sumie pająk?
>
> Przyglądałaś się kiedyś małej, szarej myszce?
> No daj spokój... Jest bardzo estetyczna. Bardzo łądne zwierzątko.
> Co nie znaczy, że lubię, jak mi wchodzą do domu z okolicznych pól jesienią
> i że ich nie tępię.
> Ale kiedyś jedną "zahodowałam", bo wydała mi się nad wyraz mądra i milusia.
> No ale i na nią przyszedł czas, kiedy mi smrodliwie obsikała pół
> spiżarni...
Miałam myszki japońskie, szczurka, to nie to samo.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
509. Data: 2011-01-03 20:13:01
Temat: Re: Nowy Rok
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iftabi$lk4$1@inews.gazeta.pl...
> Ghost wrote:
>
>>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ift9ds$ik0$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Kiedyś, podejrzewając iż kobiecy lęk przed myszami ma głęboko osadzone w
>>> nieświadomości tak indywidualnej jak i zbiorowej korzenie, poprosiłem
>>> koleżankę, która właśnie go ujawniła, aby nawiązała kontakt ze swymi
>>> wypieranymi emocjami i dotarła do żródeł tego lęku. Po kilku minutach
>>> silnego oporu (nie przede mną - dziewczyna miała do mnie zaufanie),
>>> dotarła do głęboko skrywanej myśli iż zasadniczo lęk ten bierze się
>>> stąd, że mysz może DOSTAĆ SIĘ POD SUKIENKĘ - ze wszystkimi tego
>>> konsekwencjami. Od tej pory nie dziwię się asymetrii płci pojawiającej
>>> się w związku z lękiem przed myszami - w końcu faceci rzadko noszą
>>> sukienki.
>>
>>
>> Nadinterpretacja przez pominiecie istotnych elementow. Np. ja jako facet
>> nie mysle o tym gryzoniu jako o czyms zdolnym do pogryzienia mnie, wiec
>> sukienka nie zmienialaby nic.
> Brak wyobraźni?
Co mialby zmienic?
> No to wyobraź sobie, że masz na sobie długą sukienkę, może do tego jakeś
> halki jeszcze, wszystko to na gołe nogi. Mysz zaplątuje się w tej
> sukience, wpada w przerażenie...
Mam cos lepszego, wybraz sobie, ze rura odkurzcza wlazla Ci do nogawki i
zmierza ku wyssaniu Ci jader.. chociaz po namysle, to chyba nie za dobry
przyklad, mogloby sie komus spodobac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
510. Data: 2011-01-03 20:13:11
Temat: Re: Nowy RokDnia Mon, 03 Jan 2011 21:09:35 +0100, vonBraun napisał(a):
> Ikselka wrote:
>> A JAKIE to miałyby być wg tej pani konsekwencje???
>> :-)
> Wiesz, nie wiem czy wypada mi przekazywać dane o większym niz ten który
> przekazałem zakresie intymności...
>
Jeśli miałyby to byc takie same konsekwencje, jak u Telimeny z powodu
mrówek, którym akurat w obecności Tadeusza zachciało się wejść jej między
falbanki a podwiązki, no to faktycznie nie wypada ;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |