Data: 2002-03-19 13:04:17
Temat: Re: Nowy kurs
Od: "Ilona" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
te czarne nitki to swietny patent!
czy potem je sie latwo wyciaga? a moze obcina i wyciaga tylko te, ktore
widac, a te przyszyte X sie zostawia?
Ja jestem bardzo poczatkujaca krzyzykowa pancia i bardzo prosze, jesli ktos
zna rownie dobre triki, to czy moze sie nimi podzielic?
Czy lepiej jest haftowac X w pionie czy poziomie? A czy mozna laczyc i raz w
pionie, a raz w poziomie, jesli tak akurat jest wygodniej? Teoretycznie
wiem, że tak, ale czy pozniej, dla koncowego efektu nie ma to znaczenia? Bo
mi sie wydaje, ze w obudwu przypadkach ewentualne przeswity kanwy inaczej
sie ukladaja. Moze sie myle
ad. wczesniejszy watek nt lewych stron. Chcialabym miec takie problemy jak
niektore z Was. Tzn martwic sie wygladem lewej strony. Bo ja na razie
martwie sie wygladem strony prawej. A moze by tak przyprasowac flizeline do
lewej strony na sam koniec?
Ilona (znad polowy kotka)
|