« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2005-12-07 11:34:10
Temat: Re: O 14-latkach jeszczezłośliwa <n...@u...to.interia.pl> napisał(a):
>| Rozumiem, że to odkrycie dokonane na podstawie mojego polara?
> no jego nieprasowania :) Ja to uważam za dziwactwo - jak można czegoś nie
> uprasować ? :)
Spostrzeżenie, że ludzie są różni, to cenna rzecz w życiu. Cieszę się,
że pomogłam.
Nikt z moich znajomych (a pytałam wyłącznie tych pedantycznych) nie
prasuje rzeczy, które przed i po prasowaniu wyglądają identycznie.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2005-12-07 12:00:25
Temat: Re: O 14-latkach jeszcze
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał
| A nie uważasz za porażkę faktu, że do szczęścia (swojego? dziecka?)
| potrzebujesz fafdziesięciu par rajstopek i fafnastu par spodni?
|
nie
| Bo dla mnie to dokładnie taki sam rodzaj "chcenia", jak "chcenie" odmiany
| swojego wyglądu poprzez pofarbowanie włosów.
|
ok :)
--
Kasia + prawie 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2005-12-07 12:04:52
Temat: Re: O 14-latkach jeszczeNela Mlynarska <n...@W...security.pl> napisał(a):
> Nela, co to gorszy koleżanki tym, że niczego poza koszulami galowymi
> i spodniami z kantem nie prasuje.
Siostro ;)
--
s i w a
jak dobrze, że początek i koniec roku nie zdarza się często...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2005-12-07 12:08:24
Temat: Re: O 14-latkach jeszczeMOLNARka <M...@M...pl> napisał(a):
> Odczepcie się !
> Jesteśmy dorośli i naprawdę wiemy jak sie mamy ubrać!
Mnie dla odmiany jest zawsze zimno, więc nauczyłam własne dziecko, że
musi samo decydować, czy już pora na sweter, polar, kurstę, legginsy
pod spodnie. I zazwyczaj jest ubrany 2 warstwy mniej niż ja.
Interweniuję z czapką (skłonności do zapalenia zatok rodzinne) i jak
łazi z nerkami na wierzchu, znaczy tiszert w luźnym zwisie (a'la
mamusia) wystaje spod bluzy.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2005-12-07 12:41:44
Temat: Re: O 14-latkach jeszczeUżytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał
> Mnie dla odmiany jest zawsze zimno, więc nauczyłam własne dziecko, że
> musi samo decydować,
Bardzo czekam na moment, kiedy moje będą w stanie same zadecydować ... bo mi się
ciągle wydaje, ze im jest za ciepło (bo mi jest za ciepło jak na nie patrzę :-)
ale kierując się rozsądkiem trochę się boję ubierać je tak jak ja uważam.
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2005-12-07 12:44:11
Temat: Re: O 14-latkach jeszczeMOLNARka <M...@M...pl> napisał(a):
> Bardzo czekam na moment, kiedy moje będą w stanie same zadecydować
Ale jak sinieją to ubierasz? ;)
A poważniej -- 2,5 letni Bysiek już umiał powiedzieć, czy zakładamy
bluzę, czy nie. Dobry jest też test nosa -- dziecko nie pies, nos
powinien być ciepły ;)
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2005-12-07 12:50:56
Temat: Re: O 14-latkach jeszczeIn article <2...@f...net>,
siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> wrote:
> nie bardzo mam
> pomysł, co ma żelazko do wychowania, oprócz tego, że sznur nadaje się
> do wymierzania sprawidliwosci.
>
Nadawał się. Teraz zwykle jest przymocowany do żelazka na stałe i
używanie go w tradycyjny sposób byłoby mocno niewygodne. Ale całość
nadaje się do wykorzystania jako odmiana korbacza.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2005-12-07 12:51:01
Temat: Re: O 14-latkach jeszcze
Użytkownik "siwa" :
> Nikt z moich znajomych (a pytałam wyłącznie tych pedantycznych) nie
> prasuje rzeczy, które przed i po prasowaniu wyglądają identycznie.
Moim zdaniem polar po prasowaniu może wyglądać tylko gorzej.
Pozdrowienia.
Basia (w polarze)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2005-12-07 13:09:01
Temat: Re: O 14-latkach jeszczeDnia Wed, 7 Dec 2005 13:51:01 +0100, Basia Z. napisał(a):
> Użytkownik "siwa" :
>
>> Nikt z moich znajomych (a pytałam wyłącznie tych pedantycznych) nie
>> prasuje rzeczy, które przed i po prasowaniu wyglądają identycznie.
>
> Moim zdaniem polar po prasowaniu może wyglądać tylko gorzej.
A jak kto lubi mieć dziurę to może nawet lepiej.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2005-12-07 13:10:00
Temat: Re: O 14-latkach jeszczeDnia Wed, 7 Dec 2005 12:34:10 +0100, siwa napisał(a):
> złośliwa <n...@u...to.interia.pl> napisał(a):
>
>>| Rozumiem, że to odkrycie dokonane na podstawie mojego polara?
>> no jego nieprasowania :) Ja to uważam za dziwactwo - jak można czegoś nie
>> uprasować ? :)
> Spostrzeżenie, że ludzie są różni, to cenna rzecz w życiu. Cieszę się,
> że pomogłam.
Przestań już o tym rozmawiać!
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |