Data: 2004-08-06 08:58:13
Temat: Re: O TYCH KOBIETACH, ktorych nie ma?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Redart:
> Nie wiem, czy miła jest Ci myśl, że w tym względzie
> zupełnie niczym nie różnisz się od Bluzgacza.
Powiedzmy ze nie mam absolutnie nic przeciwko temu
abys zrobil z taka "mysla" co tylko chcesz - to przede
wszystkim Twoja sprawa, a nie moja.
> I choć może komuś się wydawać, że mówienie
> "kurwiszon" jest "niewinne", to rozpatrując temat
> w kategoriach psychologicznych jest to tylko forma
> wyrażania agresji. Próba stosowania przemocy psychicznej
> innymi słowy.
Nazywanie rzeczy po imieniu - cos do czego jestes za cienki. :)
Bardzo. ;)
> Resztę interesujących Cię rzeczy znajdziesz w poście
> do Bluzgacza.
Popierdolilo Cie bez reszty - mam nadzieje ze moja "mysl" Ci
nie przeszkadza? ;)
--
Czarek
|